REKLAMA

Nowy pomysł na Galaxy Folda. Samsung patentuje smartfona składanego w dwie strony

Ciągle czekamy na rynkową premierę Samsunga Galaxy Fold, ale koreański producent już myśli o kolejnych generacjach składanego sprzętu. Nowym pomysłem jest smartfon składany w dwie strony.

składany smartfon samsung
REKLAMA
REKLAMA

Serwis LetsGoDigital stworzył rendery bazujące na nowym patencie Samsunga. Opisuje on składany smartfon, który ma zupełnie inny projekt niż zapowiedziany Galaxy Fold. Zamiast smartfona rozkładanego do formy tabletu, mamy do czynienia z dużym smartfonem o kinowych proporcjach ekranu, którego da się złożyć w pół.

Podobne konstrukcje pojawiały się już w przeciekach. Patenty na takie urządzenia ma Samsung i Motorola, która według przecieków pracuje nad składanym smartfonem RAZR V4.

Nowy patent Samsunga opisuje jednak urządzenie zupełnie inne od pozostałych, ponieważ ma ono elastyczny, harmonijkowy zawias pozwalający na składanie smartfona w dwie strony.

Pomysł wygląda dziwnie, ale spodoba się osobom obawiającym się rys na ekranie

składany smartfon samsung class="wp-image-990177"

Od frontu smartfon będzie w całości pokryty ekranem. Z tyłu znajdzie się płaska powierzchnia, na której wyraźnie widać szeroki zawias oraz aparat. Smartfon będzie można złożyć na pół zarówno ekranem do środka, jak i na zewnątrz.

składany smartfon samsung class="wp-image-990180"

Co więcej, zawias będzie pozwalał zginać urządzenie nie tylko idealnie na środku, ale też niesymetrycznie. Ma to umożliwić robienie zdjęć selfie, ponieważ aparat znajduje się tylko z tyłu. Konstrukcję można będzie złożyć w taki sposób, by przednia część ekranu odsłaniała tylny aparat. W takiej pozycji widoczna część z ekranem będzie dość niewielka, ale powinna wystarczyć do zdjęcia selfie.

Poznaliśmy też inne pomysły Samsunga na składany smartfon

składany smartfon samsung class="wp-image-990186"

Samsung dysponuje też innym, moim zdaniem znacznie ciekawszym patentem na składane urządzenie. Jest to smartfon (a może tablet?) składany w kształt litery Z. Jest to więc rozwiązanie bardzo podobne do tego znanego z serialu Westworld.

Po rozłożeniu powierzchnia ekranu smartfona rosłaby trzykrotnie. Taki projekt wygląda na ideał, choć raczej nie jest możliwy do wdrożenia na obecnym etapie rozwoju. Smartfon z takim ekranem musiałby być po złożeniu bardzo gruby, a konkretnie o połowę grubszy od Galaxy Folda, który przecież nie grzeszy smukłością.

składany smartfon samsung class="wp-image-990201"

Gdyby jednak takie urządzenie powstało, mam nadzieję, że Samsung wykorzysta w nim tryb DeX działający bezpośrednio na rozłożonym ekranie. Urządzenie o takich możliwościach byłoby czymś wspaniałym, choć nawet nie chcę myśleć, ile kosztowałaby taka konstrukcja.

A co powiecie na rozwijany ekran w smartfonie?

galaxy fold alternatywa class="wp-image-971116"

To inny pomysł Samsunga. Technologia zwijania ekranów już istnieje, choć na razie nikt nie ma pomysłu, jak ją wykorzystać. LG proponuje telewizor z ekranem, który można zwinąć. Samsung z kolei pokazał patent smartfona, w którym zwiększamy wymiary nie poprzez rozkładanie konstrukcji, a rozsuwanie jej.

Z obudowy można byłoby wysunąć przednią część, a rolowany ekran zapełniłby cały front takiego tabletu. Pomysł wygląda naprawdę ciekawie i do tego zyskałby zaletę w postaci braku rowka w miejscu zawiasu. Ekran mógłby być idealnie płaski. Pozostają oczywiście obawy o wytrzymałość takiego ekranu.

Pomysłów jest wiele. Czas sprawdzić je w praktyce

REKLAMA

Dopiero rynkowe premiery Samsunga Galaxy Fold i Huaweia Mate X pokażą, czy składane smartfony mają sens i czy sprawdzają się w praktyce. Start w obu przypadkach nie był udany.

Możliwe, że na rewolucję składanych ekranów jest jeszcze po prostu za wcześnie. Z drugiej strony, jeśli sprzęt ma dojrzeć, trzeba zacząć go produkować i rozwijać. Mam wielką nadzieję, że za jakieś 5 lat składane smartfony będą standardem w naszym życiu.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA