Oto Pokemon Sword i Shield: nowy zwiastun i 7 najciekawszych nowości
Nintendo na chwilę przed targami E3 uraczyło nas masą informacji na temat gier Pokemon Sword i Pokemon Shield. Pojawił się też nowy zwiastun. Podsumowujemy, czego możemy się spodziewać po pierwszej pełnoprawnej odsłonie serii na konsolę Nintendo Switch.
Pokemon Sword i Pokemon Shield to zapowiedziane już kwartał temu dwie bliźniacze gry z serii Pokemon należące do nowej, 8. generacji. Już pod koniec tego roku po raz pierwszy zagramy w grę z głównej serii na konsoli Nintendo Switch. Do tej pory fani mogli liczyć jedynie na bijatykę Pokken Tournament i na spin-offy w postaci Pokemon Let’s GO i Pokemon Quest.
Pokemon Sword i Pokemon Shield - nowe informacje
W lutym dowiedzieliśmy się, jak nowe gry, na które czekaliśmy od dawna, będą się nazywać. Game Freak przedstawił wtedy od razu nowy region inspirowany Wielką Brytanią, który przywodzi na myśl średniowiecze oraz trzy kolejne startery. Kilka dni temu zdradzono, że Pokemon Bank zastąpi usługa Pokemon Home, a dzisiaj przyszła kolej na to, by zdradzić nieco więcej informacji na temat nadchodzących produkcji w ramach Pokemon Direct.
1. Pokemony będą widoczne w trawie w Pokemon Sword i Shield.
Wydane na konsolę Nintendo Switch spin-offy Pokemon Let’s GO Pikachu! i Pokemon Let’s GO Eevee! bazujące na Pokemon Yellow nie wszystkim przypadły do gustu. Brak opcji walki z dzikimi stworkami oraz uproszczenie mechaniki rozczarowały największych fanów serii.
Na szczęście grom Pokemon Sword i Pokemon Shield bliżej jest do poprzednich odsłon wydawanych na Nintendo 3DS i starsze konsole Nintendo. Gra czerpie jednak jedną fenomenalną nowość z zeszłorocznego spin-offa, a mianowicie widoczność dzikich Pokemonów w otwartym świecie gry.
W poprzednich grach z serii gracze musieli w kółko chodzić po np. trawie, by trafiać losowo na kolejne okazy stworków. Polowanie na upragniony gatunek mogło trwać wieki. Pokemon Sword i Pokemon Shield pozwolą zaś wybrać graczom, z którym konkretnie stworkiem chcą się spotkać.
2. Swobodna kamera
Po raz pierwszy w historii serii gracze będą mieli kontrolę nad kamerą podczas przemierzania otwartego świata. Dotyczy to obszarów nazwanych Wild Area pomiędzy miastami. W poprzednich grach akcja obserwowana była zawsze z tej samej perspektywy.
3. Poznaliśmy zupełnie nowe gatunki stworków z 8. generacji.
W lutym Game Freak pokazał nam nowe startery - jednego z nich będzie można wybrać jako kompana na samym początku swojej wędrówki. Teraz przyszła kolej na kolejne Pokemony, które gracze spotkają na swojej drodze. Wśród nich pojawią się m.in.:
- Wooloo (typ: normalny) - owieczka, której futro jest pożądane przez tkaczy z regionu Galar;
- Gossifleur (typ: trawiasty) - kwiatkowy Pokemon, który potrafi leczyć pyłkami;
- Eldegoss (typ: trawiasty) - ewolucja Gossifleur, która potrafi wydzielać nasionka wzmacniające padłe w walce stworki. W formie Dynamax może sadzić nasionka, które zmieniają się w ogromne grzyby;
- Drednaw (typ: wodno-skalisty) - gryzak o mało przyjaznym usposobieniu, który potrafi przegryźć się przez skałę i żelazo;
- Corviknight (typ: latająco-stalowy) - metaliczny ptak, który służy jako latająca taksówka w regionie Galar - najprawdopodobniej z jego pomocą będzie można podróżować do odwiedzonych wcześniej miast.
4. Nowe legendarne Pokemony
Zwykłe stworki, które będzie można spotkać na swojej drodze to jedno. Każda gra z serii miała jednak swoje okładkowe maskotki - potężne legendarne stworzenia, które gracz może schwytać zwykle pod sam koniec kampanii. Nie inaczej będzie tym razem.
Zacian i Zamazenta to dwa nowe legendarne czteronogi, które przypominają z wyglądu psy albo wilki. Co ciekawe, tak jak Zamazenta wystawia swoją głowę z sierści układającej się w tarczę, tak Zacian trzyma w pysku miecz.
5. Nowy rywal, nowy Czempion, nowy Profesor.
W nowych grach trenerzy zmierzą się z Leonem, który jest Czempionem regionu Galar. Jego młody brat imieniem Hop będzie jednym z rywali gracza. Milo jest jednym z liderów lokalnej areny, a profesorem Pokemon w tej krainie jest z kolei Magnolia. Gracz może liczyć na to, że dostanie Rotom Phone’a. Zastępuje on Rotom Dex.
6. Dynamax, czyli następca Mega Ewolucji i Ataków typu Z.
Ostatnie generacje gier z serii wprowadzały zmiany w mechanice, które urozmaicały zabawę. Poprzednio były to Mega Ewolucje i Ataki typu Z. Wraz z nadejściem 8. generacji przyszła kolej na kolejną tego typu nowość o nazwie Dynamax.
Trenerzy będą mogli w pewnym momencie starcia uznać, że pora zwiększyć rozmiar swojego podopiecznego. Taki ogromny Pokemon będzie oczywiście dużo potężniejszy od swojego klasycznego odpowiednika - ale tylko przez 3 kolejne tury.
7. Nowy tryb multiplayer - raidy niczym z Pokemon GO dla 4 graczy.
Zmiany rozmiaru Pokemona na żądanie w ramach mechaniki Dynamax to nie jedyna nowość. Miłośnicy kaiju będą czuli się jak w domu. Podobnie jak w mobilnym Pokemon GO, w Pokemon Sword i Pokemon Shield pojawią się raidy. Gracze będą mogli się łączyć lokalnie lub poprzez internet, by wspólnie walczyć z przerośniętymi okazami klasycznych stworków.
Pokemon Sword i Shield - data premiery
Deweloperzy z Game Freak jeszcze przed startem targów E3 potwierdzili, że zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami gry Pokemon Sword i Pokemon Shield trafią do sprzedaży jeszcze w tym roku. Ich debiut został zaplanowany na 15 listopada.
Do sprzedaży trafi też edycja specjalna z dwoma grami w jednym pudełku, chociaż różnią się one od siebie tylko kosmetycznie. Co jak co, ale Nintendo to umie z fanów wyciskać pieniądze do cna. A ja nie mogę się doczekać, aż zagram w nową odsłonę!