Zupełnie nowa generacja Pokemonów to Pokemon Sword i Pokemon Shield. To najładniejsza odsłona w serii
Nintendo oficjalnie zaprezentowało grę rozpoczynającą ósmą generację przygód z sympatycznymi stworkami. Pokemon Sword oraz Pokemon Shield to zupełnie nowe produkcje, w które zagramy na konsoli Nintendo Switch jeszcze w tym roku.
To będzie już ósma generacja Pokemonów. Pokemon Sword oraz Pokemon Shield zostały oficjalnie zapowiedziane przez Nintendo podczas prezentacji Pokemon Direct. Zupełnie nowe, pełne, rozbudowane produkcje cRPG wpisują się w główną, najważniejszą serię ze stworkami prosto od studia GameFreak. Nareszcie zobaczyliśmy, jak wygląda wyczekiwana produkcja, poznaliśmy początkowe Pokemony oraz podejrzeliśmy pierwsze fragmenty z rozgrywką.
Pokemon Sword / Pokemon Shield przeniesie graczy do zupełnie nowego regionu.
Kraina Galar znacząco wyróżnia się od poprzednich gier z serii. O ile w Sun oraz Moon mieliśmy do czynienia z gorącym, tropikalnym klimatem, w Sword / Shield atmosfera jest znacznie bardziej jesienna oraz zimowa. Architektura regionu budzi skojarzenie z renesansowymi oraz przemysłowymi europejskimi aglomeracjami. Lokacje mają być inspirowane zwłaszcza stylem i klimatem Wielkiej Brytanii. Momentami wszystko wygląda naprawdę magicznie.
Galar to kraina pełna pól, lasów oraz gór skąpanych w śniegu. W grze znajdzie się również kilka miast, gdzie będziemy walczyć o odznaki trenera. Świat w Pokemon Sword / Pokemon Shield będzie zrywał ze statycznym ujęciem kamery, od czasu do czasu pokazując nam naprawdę pięknie trójwymiarowe pejzaże.
Nowe startowe Pokemony to Grookey, Scorbunny oraz Sobble.
Nie wiem czy Nintendo oraz GameFreak robią to specjalnie, ale wodny typ po raz kolejny wygląda na najsłabszego, najmniej ciekawego stworka. Moim faworytem najprawdopodobniej będzie liściasty Grookey. Chociaż muszę przyznać, że skoczny Scorbunny o ognistym temperamencie również robi ciekawe wrażenie. Oczywiście poza startową trójką, gracz napotka na swojej drodze masę innych zupełnie nowych Pokemonów.
Producenci Pokemon Sword / Pokemon Shield obiecują fanom unikalne mechaniki rozgrywki, jednocześnie pozostając wiernymi klasycznym filarom rozgrywki. Oznacza to, że w przeciwieństwie do Pokemon Let’s Go nie będziemy widzieć stworków buszujących w zaroślach, a ich złapanie znowu będzie wymagało stoczenia walki. Niestety, twórcy nie podają żadnych szczegółów dotyczących nowych mechanizmów wyróżniającym ósmą generację na tle całej serii.
Pokemon Sword/ Pokemon Shield zadebiutuje zimą 2019 r.
Na ten moment nie wiemy nawet, czym będą się różnić poszczególne edycje gry. Nintendo zdradziło za to, że świeżo zapowiedziane tytuły to nie jedyne projekty z Pokemonami, nad którymi aktualnie pracują Japończycy. Warto również dodać, że Sword oraz Shield będą miały jednoczesną premierę na całym świecie, dzięki czemu gracze na żadnym kontynencie nie będą się czuli klientami drugiej kategorii.