REKLAMA

Twórcy Life is Strange 2 tłumaczą, dlaczego musimy aż tyle czekać na kolejny odcinek

Studio Dontnod tłumaczy graczom, ile będą musieli czekać na odcinki Life is Strange 2. Na pewno dłużej niż w przypadku pierwszego sezonu.

Drugi odcinek Life is Strange 2 ukaże się w styczniu 2019
REKLAMA
REKLAMA

Pierwszy odcinek Life is Strange 2 ukazał się 27 września. Na szczęście był bardzo dobry, udowadniając, że Dontnod ma pomysł na tę serię i nie zamierza po prostu doić kasy z sukcesu pierwszego sezonu. Historia braci Diaz już na tym etapie wzbudza sporo emocji. Łatwo przywiązać się do tych postaci i zatroskać się nad ich losem, nawet jeśli rozgrywka bez umiejętności Max trochę zubożała.

Na jakiekolwiek informacje dotyczące następnego odcinka czekamy już jednak dwa miesiące. Deweloperzy postanowili wreszcie zabrać głos w tej sprawie, jednocześnie przestrzegając, że przerwy między odcinkami będą dłuższe niż w przypadku pierwszego sezonu Life is Strange.

Life is Strange 2 class="wp-image-818894"
Life is Strange 2

W pierwszym sezonie odstępy między odcinkami wynosiły średnio dwa miesiące. Tylko na ostatni rozdział historii Max i Chloe przyszło nam czekać około trzy miesiące. Tutaj natomiast na drugi odcinek poczekamy łącznie około cztery miesiące. To duża różnica. O tyle dziwna, że pod kątem rozgrywki gra nie jest skomplikowana - wręcz przeciwnie, jak już wspominałem, bez mocy Max jest nawet jakby biedniej. Z kolei scenariusz to akurat coś, co w dużej mierze zostało zrealizowane jeszcze przed wydaniem pierwszego odcinka. Przynajmniej taką mam nadzieję.

Może chodzi o to, że praca na odświeżonym silniku zajmuje więcej czasu? A może od drugiego odcinka rozgrywka stanie się bardziej złożona? Może czeka nas o wiele więcej rozgałęzień fabularnych niż w przypadku jedynki? Nie zapominajmy też, że studio pracuje jednocześnie nad portem Vampyr na Switcha i grą Twin Mirror. Z ich wpisu wynikają jeszcze dwie rzeczy.

Drugi odcinek - zatytułowany „Rules” - pojawi się w styczniu, a szczegóły na jego temat otrzymamy gdzieś w połowie grudnia.

REKLAMA

Tymi szczegółami będzie pewnie dokładny dzień premiery i zwiastun. Co by nie mówić o dłuższym czasie produkcji, należy uszanować tempo deweloperów. Mogę czekać i dwa razy dłużej, jeśli tylko dostanę dopracowane dzieło, nieskrzywdzone przez goniące terminy. W tej branży zbyt często rzeczy robi się na odwal, żeby zdążyć na deadline. Dajmy zatem Dontnod tyle czasu, ile potrzebują na dorównanie jakością pierwszemu Life is Strange. Potencjał już jest.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA