Niantic wprowadza system wymian do Pokemon GO i zachęca do zabawy ze znajomymi
Niantic zrobiło trenerom naprawdę świetną niespodziankę. Po dwóch latach od premiery do Pokemon GO trafi system wymian pomiędzy graczami, który był od zawsze fundamentem gier na z serii Pokemon na konsole Nintendo. Znamy już szczegóły.
Pokemon GO stało się światowym fenomenem blisko dwa lata temu, a chociaż największy boom na łapanie smartfonami kolorowych stworków już minął, Niantic ani myśli porzucać swojego tytułu. Nadal mnóstwo trenerów na całym świecie łapie kolejne okazy spacerując po parkach i ulicach, podbija areny, bierze udział w raidach i wykonuje dodane niedawno questy.
Gracze oczekiwali jednak od samego początku możliwości wymieniania się stworkami. W grach na konsole Nintendo było to jedną z kluczowych mechanik - gracz nie był w stanie złapać ich wszystkich w jednej kopii gry. Aby uzupełnić Pokedex, trzeba było handlować z innymi graczami. Z początku za pomocą kabelka do Gameboya, potem przez internet.
System wymian w Pokemon GO - jak to działa?
W grze pojawi się nowy system dodawania innych graczy do znajomych. Aby wymieniać się stworkami, dwie osoby będą musiały wymienić się tzw. Trainer Code. Potem zacznie się budowanie poziomu przyjaźni pomiędzy trenerami. Jednym z takich sposobów będą prezenty w Pokemon GO.
Po zakręceniu PokeStopem lub dyskiem w Gymie gracz będzie mógł zdobyć prezent, ale sam go nie otworzy. Gifty będzie można wysłać do znajomych. W środku znajdą się przedmioty oraz mogą trafić się jajka, z których wykluje się Pokemon z regionu Kanto w formie Alola.
Innym sposobem na zbudowanie wyższego poziomu przyjaźni jest wspólne uczestniczenie w raidach lub w walkach w Gymach. Im wyższy poziom znajomości, tym więcej aktywności gracze będą mogli wspólnie wykonać. Znajomi na poziomie Great będą mogli otrzymać bonus do ataku podczas wspólnego raidu.
Poziom znajomości można zwiększać raz dziennie dla każdej pary trenerów.
Gra przewiduje cztery poziomy znajomości pomiędzy graczami: Good, Great, Ultra, Best. Im wyższy poziom, tym łatwiejsze będą wymiany. Aby uczestniczyć w wymianach, gracz musi osiągnąć 10 poziom. Jest też inne ograniczenie: nie da się wymian prowadzić zdalnie. Trenerzy muszą być w tej samej lokalizacji.
Za pozbycie się stworka poprzez wymianę gracz dostaje bonusowe candy z jego gatunku. Bonus może być większy, jeśli gracze wymieniają się Pokemonami złapanymi z daleka od siebie. Aby dokonać wymiany, trzeba wykorzystać określoną ilość stardustu. Im większy poziom znajomości, tym mniej stardustu trzeba zużyć.
Jest też jedno inne ograniczenie. Wybrane stworki, takie jak legendarne albo warianty Shiny, wymagają wymiany w ramach Special Trade. Można dokonać jej tylko raz dziennie i to pomiędzy trenerami z poziomem znajomości Great lub Best. Takie wymiany wymagają też bardzo dużo stardustu.
No i na koniec niespodzianka: system wymian w Pokemon GO pojawi się już w przyszłym tygodniu.
Możliwość handlowania stworkami przewijała się z początku w zapowiedziach jako jedna z funkcji, która pojawi się w aktualizacji, ale potem zrobiło się o niej cicho na długie miesiące. Trenerzy podejrzewali, że to ze względu na wysyp cheaterów, którzy mogliby chcieć wzbogacić się na sprzedawaniu pojedynczych Pokemonów.
Najwyraźniej twórcy albo uznali, że ze względu na oszustów nie ma co rezygnować z funkcji będącej fundamentem gier Pokemon, albo udało im się w zadowalającym stopniu pozbyć cheaterów. Na ten drugi scenariusz może wskazywać fakt, że kilka miesięcy temu udało się firmie skutecznie zamknąć portale, które skanowały mapę Pokemon GO z użyciem setek fałszywych kont.