REKLAMA

Casey Neistat rozpoczyna nowy projekt na YouTubie. Niestety drony i deskorolki to trochę za mało

Porażka Beme i zakończenie współpracy z CNN mają być dla Cesey’a Neistata nowym początkiem. Jedna z największych gwiazd YouTube’a powraca do codziennego vlogowania, ale póki co efekty są dość mizerne.

368, czyli Casey Neistat rozpoczyna nowy projekt na YouTubie
REKLAMA
REKLAMA

„Jestem szczęśliwy tylko wtedy, gdy coś tworzę”. Tak Casey Neistat mówi o sobie w swoim powrocie do codziennego vlogowania. Rozstanie z CNN nie było bezbolesne i odbiło się również na prywatnym kanale Neistata. W ostatnim miesiącu youtuber dodał tylko dwa nowe filmy, mimo że jest znany z codziennego publikowania, którym przyciągnął do siebie społeczność niemal 10 mln subskrybentów.

Neistat powraca z nowym projektem: 368

Mała aktywność była spowodowana pracą nad projektem 368. Po tą nazwą kryje się nowa seria codziennych vlogów, którą Neistat zapowiedział poniższym filmem.

Początek nagrania mówiący o podnoszeniu się po porażce odnosi się do zerwanej współpracy z CNN. Neistat zapowiada nowe rozdanie, którym mają być daily vlogi tworzone wspólnie z innymi twórcami. Casey zaprosi mniejszych twórców do współpracy, przy czym nie będą to tylko youtuberzy, ale też muzycy, artyści i ludzie tworzący podcasty.

Dynamiczna zapowiedź obiecywała wiele.

Seria codziennych vlogów będzie publikowana pod nazwą „368”, która wzięła się z adresu nowej przestrzeni (368 Broadway, Nowy Jork), którą Neistat zamierza zaadaptować na potrzeby YouTube’a. Wielkie trzypiętrowe biuro mieściło kiedyś pracowników Beme, firmy Neistata, którą kupiło CNN.

Choć przestrzeń jest zupełnie pusta, to Neistat przekonuje, że budynek zacznie niebawem tętnić życiem i stanie się ogromym centrum co-workingowym dla twórców. Takiej scentralizowanej przestrzeni ponoć bardzo brakuje w Nowym Jorku. Partnerem biznesowym Neistata został Dan Mace, youtuber znany jako Danthedirector.

Debiut nie zachęca.

Pierwszy odcinek ma bardzo roboczy charakter i poza przedstawieniem Dana praktycznie nie zawiera treści. Wszystko bazuje na obietnicy stworzenia czegoś kreatywnego, ale całość sprowadza się do patentów ogranych do bólu przez Neistata, czyli jazdy elektryczną deskorolką i lataniu dronem (tym razem wewnątrz lokalu).

REKLAMA

To trochę za mało. Oglądając pierwszy odcinek nowej serii czułem, że marnuję czas. Nie wyniosłem z niego niczego wartościowego. Nie można oceniać książki po okładce, a projektu po pierwszym odcinku, ale brakuje mi mocnego uderzenia na start. Drony i deskorolki naprawdę zdążyły się już przejeść.

Projekt 368 będę obserwował, ale ekscytacja po pierwszym odcinku gdzieś wyparowała. Szkoda!

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA