REKLAMA

Po cichu, bez fanfar - tak Apple wprowadza do sprzedaży nowe iPady

Kto by się spodziewał! Apple po cichutku zamknął dziś sklep, by pokazać… nowego iPada! I co ciekawe, nowy tablet zrywa z nazewnictwem przeszłości. iPad to po prostu iPad.

21.03.2017 13.04
Apple zaskakuje. Nowy iPad to... po prostu iPad
REKLAMA
REKLAMA

Ma 9,7-calowy ekran i z wyglądu łudząco przypomina iPada Air 2. Jeśli myślisz, że na tym różnice się kończą, to masz… pełną rację. Nowy iPad to po prostu iPad Air 2 z nowym nazewnictwem i odświeżonymi podzespołami. Tym samym Apple stawia wyraźną kreskę między iPadami Pro, a iPadami skierowanymi dla przeciętnego konsumenta, który wykorzystuje tablet do konsumpcji multimediów, a nie do ich tworzenia.

Tym niemniej jestem zdziwiony, że nowy iPad to po prostu iPad Air 2 z nową nazwą i drobną zmianą w środku.

Wciąż mówimy o tym samym ekranie o rozdzielczości 2048x1536 bez technologii 3D Touch, a aparaty wciąż mają odpowiednio 8 Mpix z tyłu i 1,2 Mpix z przodu. Nawet czas pracy na jednym ładowaniu pozostał ten sam i wynosi 10 godzin, pomimo zastosowania nowego układu scalonego.

nowy-ipad-2 class="wp-image-552237"

Sercem nowego iPada jest układ Apple A9, znany z telefonów iPhone 6S i 6S Plus. Apple tradycyjnie nie podaje ilości RAM-u, ale spodziewałbym się, że są to standardowe 2 GB, znane z poprzednich konstrukcji. Nowy model jest też nieco... cięższy od iPada Air 2 (469 g vs 437 w modelu Air 2) więc de facto wygląda na to, że wykorzystano ponownie obudowę... iPada Air 1.

I co dziwne, Apple tym razem zrezygnowało ze swojej "odwagi" - nowy iPad nadal ma wbudowane gniazdo słuchawkowe. Nadal obecny jest czytnik linii papilarnych Touch ID i nadal głównym złączem do ładowania i transferu danych jest Lightning, a nie USB-C.

Nowej wersji nie doczekał się za to iPad Mini. Wersja Mini 4 wciąż jest dostępna sprzedaży, ale ewidentnie została pozostawiona tylko po to, by stanowić najniższy próg wejścia do świata tabletów Apple.

iPada 9,7” możemy kupić w dwóch wersjach pojemności – 32 i 128 GB, oraz trzech kolorach: srebrnym, złotym i gwiezdnej szarości.

Każdy model możemy naturalnie doposażyć w modem LTE.

Za najtańszy wariant, o pojemności 32 GB bez modemu zapłacimy 1799 zł, zaś ten sam model z modemem LTE to już koszt 2499 zł. Wersje 128 GB bez modemu kosztują 2299 zł, a z modemem 2999 zł.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA