Nie, Spider's Web nie kupi wam iPhone'a 7. Galaxy S7 też nie. Przestańcie prosić
Nie wiem, co się dzieje z dzisiejszą młodzieżą. Wiem, zacząłem tekst jakbym miał 70 lat, siedział w skórzanym fotelu i pykał fajkę. Tak (niestety) nie jest. Coraz częściej jednak młodzieży nie rozumiem.
Od wczoraj prywatną skrzynkę na Facebooku Spider’s Web zasypują wiadomości, w których różne osoby proszą nas, żebyśmy kupili im iPhone’a lub Samsunga Galaxy S.
Serio. Proszą o nowego smartfona i mówią, że zapłacą lajkami.
Amadeusz rzuca wyzwanie…
Dominik również...
Klaudia podobnie…
Jędrzej oferuje świetną reklamę...
Przejrzałem te i masę kolejnych wiadomości. Wszystkie zostały wysyłane przez bardzo młode osoby.
Po krótkim rozeznaniu tematu zorientowałem się, że nie tylko nasz fanpage boryka się z wysypem takiego spamu. Wiele stron na Facebooku jest zasypywana podobnymi prośbami. A osoby, którym uda się przekonać rozmówcę do podjęcia wyzwania zaczynają spamować zrzutami ekranu na różnych grupach licząc, że społeczność zostawi pod grafiką tysiące lajków i w ten sposób zapracują na wymarzonego iPhone’a.
Co jest w tej nowej modzie na spamowanie najgorsze?
To, że spamujący zdają sobie sprawę z tego, że w ich działaniu nie ma ani krztyny oryginalności. Wiedzą, że inni tak samo spamują. Ale nie zastanowili się nad tym i zasypują skrzynki kontaktowe kopiowanymi naprędce prośbami.
Brak mi słów.