Zastanawiasz się, po co na dachu nowego Mercedesa dwa drony? Już wyjaśniam
Autonomiczny samochód nigdy nie zastąpi np. kuriera, bo ktoś przecież musi te paczki dostarczyć z samochodu do klienta? Cóż, Daimler właśnie pokazał, że nie ma co na to liczyć. Każdego da się zastąpić robotem - kuriera również. Przynajmniej w dużym stopniu.
Spokojnie, jeszcze nie teraz, nie od razu. Na razie Daimler wystartował dopiero ze swoją inicjatywą nazwaną bardzo sprytnie "adVANce", mającą na celu m.in. stworzenie zupełnie nowego modelu biznesowego. W ciągu najbliższych 5 lat firma zainwestuje 500 mln euro w cyfryzację, automatyzację i robotyzację, przy czym wszystkie te przedsięwzięcia związane będą - jak można się domyślić - z vanami z gwiazdą na masce. I najlepiej bez kierowcy w środku.
A jakieś konkrety?
Oczywiście są i najlepiej przedstawić je na przykładzie koncepcyjnego modelu zaprezentowanego dziś przez Daimlera.
Mercedes-Benz Vision Van - tak ochrzczony został nowy projekt Daimlera. Ok, nie jest to najbardziej oryginalna nazwa, ale wiadomo o co chodzi.

Dostawczak nowej generacji jest oczywiście zasilany silnikiem elektrycznym. Jego zasięg wynosi od 80 do 270 km.
Tak, nie ma kierownicy.
Najbardziej podstawowe funkcje jazdy obsługujemy... dżojstikiem umieszczonym po lewej stronie kabiny. Oczywiście kierujemy nim autem dosłownie - samo jedzie tam, gdzie trzeba.
Żadnego łażenia po paczki. Proces pakowania samochodu jest całkowicie zautomatyzowany.
System zewnętrzny/pakowania i samochód wiedzą wszystko - jaką paczka ma masę, dokąd zmierza. Pakowanie idealne.
System wie nawet, które paczki będzie można dostarczyć bez wychodzenia z samochodu, a po które trzeba będzie sięgnąć i w jakiej kolejności. I układa je tak, żeby wszystko grało.
Tak, tak, niby wizja przyszłości, ale człowiek dalej w niej jest. Może z grzeczności? A może dlatego, że alternatywny sposób dostarczenia nie obsłuży na razie wszystkich paczek.
Dużo ciekawszy jest fakt, że na dachu vana znajdują się drony. Drony, które same wybiorą odpowiednią paczkę i dostarczą ją tym, którzy mają specjalnie do tego przygotowane mini-lądowiska. Udźwig - 2 kg, zasięg - do 20 km.
Ok, to kiedy zaczyna się nabór na kierowców takich vanów?