Acer pokazał laptopa z zakrzywionym ekranem. Ten potwór waży 8 kg!
Oto najbardziej niesamowity laptop, jaki widziałem w swoim życiu. Acer 21X ma 21 cali, zakrzywiony ekran, waży tyle co kilka laptopów i dysponuje niesamowitą wydajnością.
Acer Predator 21X w skrócie:
- Ekran 21 cali 2560 x 1080 IPS LED,
- Procesor Intela 7 generacji
- 2 x GeForce 1080
- 4 TB SSD
- Do 64 GB pamięci RAM DDR4
- System eye-tracking
- Mechaniczna klawiatura
- System dźwięku 4.2
- Waga: 8 kg
Przedstawiciele Acera przyznają, że nie liczą na niesamowitą sprzedaż Predatora 21X. Zamiast tego ma to być produkt, pokazujący, że takie urządzenie da się zbudować, a Acer jest pierwszy, który tego dokonał.
Mam nadzieję, że zdjęcia oddają jak ten sprzęt jest ogromny. Kiedy pierwszy raz go zobaczyłem wydawał mi się jakąś przerośniętą konsolą z lat 80. Po prawdzie drzemie w nim olbrzymia moc najnowszego procesora Intela i dwóch szybkich kart Nvidii pracujących w SLI.
Najbardziej przyciągający wzrok jest zakrzywiony ekran. Acer po raz pierwszy na świecie zaprezentował coś takiego w laptopie. Szczególnie groteskowo wygląda, kiedy spróbujemy zamknąć laptopa - wówczas pozostanie dość duża przestrzeń pomiędzy klawiaturą, a ekranem.
Bardzo ciekawie prezentuje się klawiatura. Nie tylko jest mechaniczna, ale również na swój sposób konwertowalna. W każdym momencie można wyjąć klawiaturę numeryczną, przekręcić ją o 180 stopni i zamienić na gładzik!
Acer zupełnie zwolnił hamulec swoim designerom. Widać to szczególnie po tym jak wygląda przestrzeń nad mechaniczną klawiaturą. Znajduje się tam szkło, przez które w czasie gry można podziwiać jak pracuje jeden z pięciu wiatraków. Można się domyślać, że Predator 21X będzie nie tylko potworem jeśli chodzi o pobór prądu, ale i hałas.
Predator 21X potrafi także śledzić wzrok przez eye-tracking.
To umożliwia takie czynności jak
- namierzanie przeciwników wzrokiem,
- zmiana ekspozycji zależnie od tego gdzie patrzymy,
- przesuwanie ekranu wzrokiem.
Nowego Predatora będzie można zamówić już w styczniu przyszłego roku, choć cena zapewne będzie równie kosmiczna, jak i sam sprzęt.