Serwis Torrenty.org został zamknięty – oficjalna informacja od administracji
Stało się to, co wiele osób przewidywało: serwis Torrenty.org nie podniósł się po ostatniej awarii. To była druga awaria w ostatnim czasie i jak się właśnie okazało ostatnia – serwis Torrenty.org został oficjalnie zamknięty.

Pierwsza awaria miała miejsce końcem kwietnia br. Wtedy serwis Torrenty.org został wyłączony, ale po przeprowadzeniu prac technicznych wrócił do życia. Jednak nie na długo. Na przełomie maja i czerwca witryna www.torrenty org znowu zniknęła z Sieci i choć wszystko wskazywało na to, że może jeszcze wrócić, to tak się jednak nie stało.
Witryna Torrenty.org została zamknięta
Administracja serwisu Torrenty.org poinformowała za pośrednictwem zaprzyjaźnionej strony – Polskie-Torrenty.com – że już nie wróci. Informacja ta jest wiarygodna, bo już w przypadku poprzednich awarii i problemów technicznych facebookowy profil Polskie-Torrenty.com służył administracji Torrenty.org do przekazywania informacji.
Wczoraj na łamach wspomnianej strony pojawiła się taka informacja:
Serwis internetowy Torrenty.org – Polski Katalog Torrentów, mówił o sobie, że był „najlepszą stroną torrent, mp3, divx, gry, filmy, rmvb, dvd, torent”. Czy rzeczywiście był najlepszy, tego nie wiem, ale wiem, że był naprawdę dużym i popularnym polskim katalogiem torrentów, który mógł się pochwalić wieloletnią obecnością na rynku.
Wielu użytkowników jest rozgoryczonych informacją o zamknięciu witryny Torrenty.org, gdyż za jej pośrednictwem uzyskiwali dostęp do nielegalnych filmów, seriali, muzyki, gier i programów. Co więcej, witryna oferowała płatny dostęp do kont premium, które pozwalają na wygodne korzystanie z pełnej bazy torrentów. Mieliśmy więc do czynienia z biznesem, który opierał się na odpłatnym zapewnianiu użytkownikom dostępu do (przeważnie) nielegalnych treści. Teraz serwis zniknął, a ci, którzy zapłacili za dostęp, zostali na lodzie.
To jednak nie pierwszy raz, kiedy zamykany jest serwis oferujący dostęp do nielegalnych zasobów. Historia nauczyła nas, że… taki biznesy lubią znikać z dnia na dzień.
Tak było z serwisami Kinomaniak, E-kino oraz Iitv.info, czy Seansik TV. Policja wpadła, wypięła wtyczki, zabezpieczyła sprzęt i zajęła się osobami zamieszanymi w proceder. Nie wiemy, czy podobnie było i tym razem.
Czytaj również: