Nowy Photoshop już dostępny dla posiadaczy pakietu Creative Cloud. Zobacz, co nowego
Czerwcowa aktualizacja fotograficznego pakietu Adobe nareszcie dostępna. Oto nowy Photoshop CC 2015.5.
Odkąd Adobe przeszło na model subskrypcji oparty o chmurę, użytkownicy w ciągu roku mogą spodziewać się dwóch głównych aktualizacji programów wnoszących nowe funkcje. Właśnie jesteśmy po czerwcowej aktualizacji, po której programy w chmurze Adobe będą oznaczone numerem CC 2015.5.
Co nowego w Photoshopie CC 2015.5?
Pierwszą nowością jest narzędzie Content-Aware Crop, które Adobe zapowiadało kilka tygodni temu. Funkcja wnosi algorytm Content-Aware do narzędzia przycinania, co pozwoli zaoszczędzić kilka klików m.in. przy prostowaniu horyzontu w zdjęciach.
Zasada działania nowej funkcji jest bardzo prosta. Przy obracaniu zdjęcia część fotografii zaczyna wystawać poza obrys kartki, a w rogach przestrzeni roboczej brakuje danych i jest ona biała/przezroczysta. W takich sytuacja można było przyciąć puste fragmenty, albo ręcznie je zaznaczyć i wypełnić poprzez Content-Aware Fill. Teraz Content-Aware jest zaszyte bezpośrednio w funkcję Crop.
Kolejną nowością jest filtr Face-Aware Liquify. Liquify to dobrze znany filtr stosowany głównie w portretach. Pozwala on powiększać, pomniejszać i kształtować poszczególne elementy zdjęcia, co chętnie wykorzystują fotografowie przy zdjęciach modelek. Dotychczas narzędzie było bardzo bezwładne i w każdym elemencie zdjęcia działało tak samo. Od teraz funkcja jest wyposażona w mechanizm rozpoznawania twarzy, co umożliwia precyzyjne korekty w obrębie oczu, ust i nosa.
Pojawiła się także nowa przestrzeń robocza przeznaczona do zaznaczania i maskowania. Jest to jedno miejsce, które gromadzi wszystkie narzędzie potrzebne do precyzyjnego wycinania/maskowania. Nowa przestrzeń przyda się zwłaszcza do wycinania problematycznych elementów, takich jak włosy, futro, etc.
Photoshop będzie też szybszy. Program oraz pliki będą otwierane trzykrotnie szybciej, a przy pracy z algorytmem Content-Aware oraz z fontami program będzie wykonywał komendy czterokrotnie szybciej. Poprawiono też okno eksportu plików.
To niewiele
Już po raz kolejny aktualizacja Photoshopa nie wnosi zbyt wiele. Gdyby takie funkcje trafiły do nowej wersji pudełkowego programu, prawdopodobnie tylko nieliczni skusiliby się na zakup nowej wersji.
Obietnica darmowych aktualizacji w ramach abonamentu CC początkowo oddziaływała na wyobraźnię, ale z każdą kolejną wersją Photoshopa nabieram przekonania, że ostatnia pudełkowa wersja programu - CS6 - jest w zupełności wystarczająca.