Oto pierwszy na świecie mały tablet z systemem Windows 10
Od czasów Windows 10 firma Microsoft dzieli tablety na dwa segmenty: pierwszy z dużymi wyświetlaczami, drugi z małymi, oferując dla nich osobne wersje swojego systemu operacyjnego. Co zabawne, ta druga kategoria nie miała ani jednego przedstawiciela. Aż do dziś.
Windows 10 występuje w dwóch odmianach, w przypadku tabletów. Wszystkie urządzenia tego typu o dużych wyświetlaczach będą sprzedawane z tą samą dystrybucją Windows 10, która jest obecna w komputerach osobistych i hybrydach. Z kolei te małe otrzymają tę samą dystrybucję tego systemu, co ta obecna na telefonach komórkowych. Z przyczyn technicznych wszystkie sprzedawane tablety z Windows 8.x otrzymają aktualizację do „dużej” wersji Windows. A to z kolei oznacza, że do tej pory na rynku nie istniał ani jeden „mały tablet z Windows 10”. A przynajmniej nie według podziału Microsoftu.
To jednak właśnie się zmieniło, za sprawą Alcatela i jego urządzenia Pixi 3, które zostało zaprezentowane na CES 2016. To będzie pierwsze dostępne w sprzedaży urządzenie tego typu z preinstalowanym „mobilnym” Windows 10. Tablet ma mieć ośmiocalowy wyświetlacz i będzie wyposażony w modem LTE, będzie pozwalał też na nawiązywanie połączeń głosowych.
To nie będzie urządzenie klasy premium
I nawet nie udaje takowego. Sama specyfikacja sprzętowa już to sugeruje. Pixi 3 wyposażony jest w 1,3 gigahercowy procesor Snapdragon 210. A to oznacza, że Windows 10, nawet ten mobilny, będzie działał na nim na granicy cierpliwości użytkownika. RAM-u również mogłoby być więcej: na pokładzie znajdziemy raptem jeden gigabajt. Całość uzupełniona jest przez 8 GB pamięci masowej (ponownie, absolutne minimum) i wyświetlacz pracujący w rozdzielczości 1280 x 800 pikseli. Całość uzupełnia slot na kartę microSD.
Dodatkowy osprzęt również twardo trzyma najniższą klasę, balansując na krawędzi przyzwoitości. Obecność LTE i Bluetooth 4.1 oczywiście cieszy, ale 5-megapikselowy aparat i dwumegapikselowa kamera do wideorozmów już nie. Przynajmniej nie zabrakło elementarnych spraw, takich jak moduł GPS, złącze microUSB czy 3,5 mm jack.
Cena urządzenia: 199 dolarów.
To najnudniejsza możliwa premiera produktowa
Tablet Alcatela właściwie byśmy ominęli, przeglądając nowości z CES-u. Ot kolejne urządzenie tego typu dla oszczędnych lub mniej zamożnych, które sprzętowo właściwie nie wyróżnia się niczym. To jednak pierwszy mały tablet na rynku z mobilnym Windows 10. Rozumiem, że ta kategoria urządzeń może nie jest najważniejsza dla branży czy Microsoftu, ale jednak spodziewałbym się czegoś… bardziej interesującego jako debiut. Chociażby średniaka oferującego fajny stosunek możliwości do ceny.
Tymczasem otrzymujemy urządzenie nieco za wysoko wycenione o specyfikacji sprzętowej powodującej problemy z Windows 10. Co prawda z oczywistych względów nie miałem Pixi 3 w rękach, ale widziałem jak telefony generujące mniej pikseli na ekranie i o podobnej specyfikacji (Snapdragon 2xx, 1 GB RAM) radzą sobie z Windows 10. Nie jest to przyjemne doświadczenie użytkownika.
Na pociechę Alcatel zapowiedział w swojej informacji prasowej, że małych tabletów z Windows 10 będzie więcej. W tym znacznie wyższej klasy. Tym bardziej nie rozumiem, czemu jako pierwsze urządzenie tego typu został zaprezentowany tak słaby sprzęt.