Apple Watch dostaje wreszcie watchOS 2.0. Powitajcie natywne aplikacje i polski interfejs
Producent z kilkudniowym poślizgiem udostępnił aktualizację systemu operacyjnego zegarka Apple Watch. Najwyraźniej Apple'owi udało się wreszcie załatać błąd, który opóźnił premierę nowej wersji oprogramowania i mogą ją pobierać wszyscy chętni.
Apple zapowiedział premierę długo oczekiwanej nowej wersji systemu operacyjnego dla Apple Watcha na zeszły tydzień. Bazujący na iOS system watchOS w wersji 2.0, który prezentowany był już kilka miesięcy temu na WWDC 2015, nie pojawił się jednak w terminie.
Pierwotnie Apple planował udostępnienie usprawnionego systemu dla zegarka razem z premierą iOS 9 dla tabletów i smartfonów. Tak się jednak nie stało, bo w ostatniej chwili wykryty został błąd. Tak naprawdę do teraz nie wiadomo, o jaki błąd chodziło, ale ważne jest, że programiści sobie z nim poradzili.
Korzystając z watchOS 2.0 w wersji Golden Master nie zauważyłem żadnych problemów z działaniem urządzenia. Problem był jednak najwyraźniej na tyle poważny, że Apple nie chciał ryzykować i nie zdecydował się na wypuszczenie systemu w pierwotnej formie z szybką aktualizacją do wersji 2.0.1.
Sama aktualizacja oprogramowania zegarka wprowadza sporo bardzo oczekiwanych nowości. Wśród nich wyróżnić można chociażby nowe wirtualne tarcze zegarka, możliwość odtwarzania wideo oraz tryb lampki nocnej wyświetlający na zegarku godzinę po podłączeniu go do ładowarki.
Najważniejsza zmiana w watchOS 2.0 dotyczy jednak nie samego interfejsu, a… aplikacji. Od teraz deweloperzy mogą udostępniać w App Store aplikacje, które mogą uruchamiać na zegarkach natywnie kod. Do tej pory zegarek pozwalał wyświetlać jedynie treści wygenerowane na iPhonie.
Z perspektywy Polaków jest oczywiście jeszcze jedna istotna zmiana. Apple Watch dostał wreszcie wsparcie dla języka polskiego. Co prawda nadal nie mamy polskiej Siri, ale cennik zegarków pojawiły się w ofercie polskiego sklepu Apple Store, chociaż jeszcze bez daty faktycznej dostępności.