REKLAMA

Huawei to najlepszy symbol zmian na rynku mobilnym - Apple i Samsung mają się czego obawiać

Pod względem udziałów w globalnym rynku Huawei nadal nie może równać się z Samsungiem lub Apple. Wiele jednak wskazuje na to, że to właśnie chińskie przedsiębiorstwo w niedługim czasie stanie się trzecim graczem na rynku i nawiąże otwartą walkę z amerykańską i południowokoreańską firmą.

22.07.2015 19.37
Huawei udziały
REKLAMA
REKLAMA

Świadczą o tym doskonałe wyniki sprzedażowe chińskiego potentata. Huawei ogłosił bowiem, że w ciągu pierwszego półrocza bieżącego roku sprzedał aż 48,2 mln smartfonów. Jest to wzrost aż o 39% w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego. Dzięki temu dochód firmy wzrósł aż o 87% i osiągnął poziom 7,23 mld dol.

Chińska firma zanotowała tak świetne wyniki dzięki podwojeniu sprzedaży na swoim rodzimym rynku i znacznym wzrostom w Afryce, na Bliskim Wschodzie oraz w Europie, zwłaszcza w Hiszpanii i we Włoszech. Oznacza to, że Huawei prawdopodobnie spełni swoje założenia, które przewidują sprzedanie w tym roku aż 100 milionów urządzeń. Dla porównania, w zeszłym roku przedsiębiorstwo sprzedało 75 milionów sprzętów.

Najprawdopodobniej to Huawei stanie się symbolem ery prosperity chińskiego rynku nowych technologii.

Jeszcze niedawno za taką firmę było uznawane Xiaomi. Jednak przez ostatnie pół roku Xiaomi sprzedało 34,7 mln urządzeń, znacznie mniej niż Huawei. Jeśli trend ten się utrzyma, Huawei prześcignie Xiaomi też na własnym terenie. Jest to wyjątkowo istotne, bo Huawei, w przeciwieństwie do Xiaomi, nie kopiuje urządzeń konkurencji i tworzy własne, autorskie modele sprzętów mobilnych. Jeszcze kilka lat temu marka ta produkowała sprzęty niskiej jakości.

Jednak od czasów modelu P7 urządzenia te nie ustępują sprzętom innych renomowanych firm. Jakość urządzeń Huaweia docenił też sam Google i właśnie chińskiej firmie zlecił produkcję najnowszego Nexusa, flagowego smartfonu z systemem Android, który będzie pożądany przez użytkowników i deweloperów z całego świata.

huawei p8 8

Warto podkreślić, że Huawei dynamicznie rozwija też aparaty swoich smartfonów. W końcu to model P8 zajął bardzo wysokie, trzecie miejsce w naszym rankingu mobilnych aparatów. Wówczas dał się wyprzedzić wyłącznie flagowcom Apple oraz Samsunga. Kolejny element, za który można pochwalić urządzenia tej chińskiej firmy to bardzo dobra nakładka, która na swój sposób jest podobna do iOS-a.

Zaskakuje też niższa cena niż w przypadku urządzeń konkurencji. Do niedawna jedyną wadą sprzętów Huaweia był nieistniejący proces aktualizacji. Teraz jednak okazuje się, że modele P7, Mate7, Mate 2 oraz G7 otrzymają aktualizację do Androida Lollipop w wersji 5.0 lub 5.1.

Uzyskane przez Huawei wyniki absolutnie nie dziwią.

REKLAMA

Po rozwoju, którego Huawei dokonał przez ostatnie lata nie spodziewałbym się niczego innego. Urządzenia tej firmy bronią się same. Miałem okazję korzystać ze stosunkowo nowych modeli Huawei Mate 7 oraz Huawei P8, które zrobiły na mnie piorunujące wrażenie. Równie dobrze sprawuje się obecnie używany przeze mnie Honor 6+, flagowy model młodzieżowej odnogi Huaweia.

Po tych doświadczeniach doskonale wiem, że smartfony Huaweia, obok modeli LG, są najlepszymi urządzeniami z systemem Android. I jeśli chińska firma nadal będzie tak szybko się rozwijać, to niedługo powalczy o pełną stawkę, tym samym poważnie zagrażając Apple'owi oraz Samsungowi.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA