REKLAMA

Facebook Messenger z nową, świetną funkcją na Androidzie. Użytkownicy iOS-a muszą czekać

Zwykle nowe funkcje w aplikacjach mobilnych najpierw dostają użytkownicy urządzeń mobilnych Apple, ale tym razem nowość w Facebook Messengerze w postaci edytora zdjęć najpierw trafiła na urządzenia z systemem Google. Ciekaw jestem, kiedy będzie można z tego dodatku skorzystać na iPhonie lub iPadzie.

08.09.2014 20.16
Facebook Messenger z nową, świetną funkcją na Androidzie. Użytkownicy iOS-a muszą czekać
REKLAMA
REKLAMA

Messenger to komunikator Facebooka, który został niedawno wydzielony z głównego programu do obsługi portalu do osobnej aplikacji. Jest to też jeden z najbardziej udanych produktów Marka Zuckerberga, z którego korzystają setki milionów ludzi na całym świecie.

Komunikator ten nie stoi w miejscu.

Facebook messenger

Aplikacja Facebooka do chatowania ze znajomymi stale się rozwija. Po ostatnim wywróceniu do góry nogami wyglądu aplikacji byłem mocno sceptyczny, ale po kilku kolejnych aktualizacjach i poprawieniu najbardziej irytujących błędów przyzywczaiłem się do nowego, jaśniejszego oblicza Messengera.

Aż trudno uwierzyć, że jeszcze kilka lat temu system wiadomości na portalu był utrapieniem dla użytkowników, a chatowanie ze smartfona było na tyle uciążliwe, że użytkownicy woleli inne formy komunikacji. Teraz Facebook Messenger jest dla mnie najprostszym sposobem na komunikację ze znajomymi, w tym wysyłanie zdjęć, gdy nadaję z telefonu lub tabletu.

Już wcześniej przesyłanie zdjęć znajomym było bajecznie proste.

W aplikacji Facebook Messenger dostępny jest rząd przycisków funkcyjnych, które pozwalają na różne akcje, w tym wprowadzanie tekstu i wysyłanie obrazu do znajomego prosto z obiektywu aparatu w urządzeniu mobilnym - z podglądem na cały ekran lub wyłącznie w polu pod rozmową. Można też nagrać wiadomość audio, wysłać emotikonkę lub wcześniej wykonaną fotografię z galerii.

Teraz do tego dochodzi nowa opcja, czyli możliwość edycji zdjęć bezpośrednio w aplikacji. Nie jest to co prawda zestaw filtrów z Instagramu, ani mobilny klon Photoshopa wciśnięty do komunikatora. Użytkownicy Messengera mogą od teraz przyozdabiać fotografie malunkami i wprowadzać bezpośrednio na nich tekst. Podczas dodawania zdjęcia pojawiły się dwie nowe ikonki: długopisu (do mazania) i literek Aa (do pisania tekstu).

W pierwszej chwili uznałem to za kolejny po olbrzymich emotkach zaśmiecacz aplikacji.

W końcu taka funkcja aż prosi się, żeby dorysować coś na ostatnim selfie znajomego i odesłać mu przerobiony obrazek. Szybko zmieniłem zdanie i nie mogę doczekać się aktualizacji na iPhone’a. Ileż to razy robiłem zrzut ekranu z Google Maps dla znajomego i musiałem odpalać najpierw Skitcha, żeby naszkicować wskazówki dojazdu!

Teraz będzie można takie proste operacje robić bezpośrednio w Facebook Messengerze. Może nie zmieni to na zawsze świata komunikatorów internetowych, ale cieszy mnie dodawanie takich bajerów. Jak dla mnie to jest koronny argument za tym, że wydzielenie komunikatora z głównej aplikacji do obsługi portalu Facebook miało sens.

Z wieloma decyzjami Marka Zuckerberga się nie zgadzam, ale Facebook Messenger i jego ostatni update jest naprawdę okay.

REKLAMA

--

Grafika główna pochodzi z serwisu Shutterstock.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA