YouTube dla Androida nareszcie pozwoli wybrać rozdzielczość wideo
Kilka lat (!) trzeba było czekać, zanim Google doszło w końcu do wniosku, że urządzenia mobilne i sieci bezprzewodowe są na tyle wydajne, że można umożliwić użytkownikom samodzielny wybór jakości oglądanych filmów. Zamiast dotychczasowych prostych opcji - HD i SD, nowa wersja aplikacji YouTube pozwoli nam na prawie dowolną zmianę rozdzielczości.
Nadal jednak nie mamy takiej swobody, jak podczas oglądania materiałów z YouTube na komputerze. Do dyspozycji użytkowników aplikacji oddano maksymalnie cztery rozdzielczości - 144p, 240p, 360p oraz 720p. W momencie, gdy smartfony z wyższej półki zaczynają oferować nam wyświetlacze 2K, "zwykłe" FullHD nadal jest niedostępne.
Być może taka decyzja wynika z faktu, że streaming wideo w takiej rozdzielczości, przy wykorzystaniu połączenia operatora, mógłby zakończyć się błyskawicznym wyczerpaniem naszego miesięcznego pakietu danych. Czy jednak nie wystarczyłoby w takim przypadku dodać odpowiednie ostrzeżenie przy wybieraniu opcji 1080p?
Może po prostu 1080p i więcej na ekranie telefonu nie jest aż tak niezbędne, jak starają się przekonać nas producenci smartfonów i 720p jak najbardziej wystarczy do oglądania filmów na małym wyświetlaczu? Jeśli nie, to pozostaje nam znów uzbroić się w cierpliwość i czekać na wersję wspierającą FHD.
Zdjęcie pochodzi z serwisu Shutterstock.