Rovio i Hasbro nawiązują współpracę - czekamy na Angry Birds Transformers!
Jak daleko od swoich korzeni mogą odejść Angry Birds? Okazuje się, że bardzo daleko. Po odmianach osadzonych w świecie Gwiezdnych Wojen czy próbie stworzenia oryginalnego RPG, Rovio potwierdziło to, o czym spekulowano od początku roku. Wściekłe Ptaki doczekają się bowiem wydania... Transformers.
Wszystko to stało się oczywiście możliwe dzięki nawiązaniu współpracy z właścicielem praw do tej serii - Hasbro. To właśnie dzięki nieoficjalnie uzyskanym informacjom z tej firmy, debiutu nowej gry mogliśmy się spodziewać już od kilku miesięcy.
Dla przypomnienia, informacje te były związanie nie tyle z samym oprogramowaniem, a z... zabawkami, które miały powstać właśnie w efekcie współpracy obydwu firm. Za jakiś czas w sklepach będzie można odnaleźć więc nie tylko klasyczne pluszaki i podobne akcesoria z serii Angry Birds, ale także ich odmiany odpowiednio zmodyfikowane, aby pasowały do świata Transformers.
Takie plany potwierdzili dziś przedstawiciele obydwu firm. Cel? Trafienie do klientów, którzy wychowali się na Transformersach w latach 80., a także do tych, którzy wychowali się już na w pełni cyfrowych grach. Takie wymieszanie klasycznej i nowoczesnej marki ma zapewnić jednej i drugiej firmie o wiele większe niż dotychczas grono odbiorców.
Aby urozmaicić rozgrywkę i przy okazji zwiększyć sprzedaż gadżetów, Rovio w Angry Birds Transformers zastosuje znane chociażby z wydania Star Wars "telepody". Dzięki nim będziemy mogli wykorzystać "przetransportować" fizyczne figurki do gry i korzystać z dodatkowych możliwości.
Jak dokładnie będzie wyglądać gra i jak dobrze (lub źle) będzie wyglądać połączenie tych dwóch światów - o tym przyjdzie nam się przekonać najprawdopodobniej za kilka miesięcy. Twórcy Angry Birds nie zdradzili bowiem ani jednym słowem nawet przybliżonej daty premiery.
Wszystko jednak wskazuje na to, że Rovio udało się coś, czego jeszcze kilka lat temu nie można się było spodziewać. Z gry jednego hitu skutecznie stworzyli naprawdę mocną markę, z którą nie wstydzą się bratać takie legendy jak Gwiezdne Wojny czy właśnie Transformers.