To nie żart! YouTube będzie działał bez dostępu do Internetu

Informacja na ten temat pojawiła się na oficjalnym blogu YouTube’a, więc możemy mieć pewność, że nie jest to spóźniony primaaprilisowy żart. To oficjalne stanowisko firmy. W krótkim tekście możemy przeczytać, że w jednej z najbliższych aktualizacji aplikacji YouTube pojawi się możliwość oglądania filmów bez dostępu do Sieci. Niestety deweloperzy nie wyjaśniają, na jakiej zasadzie ma to działać.

Jednak Peter Kafka z AllThingsD dowiedział się, że przy filmach pojawi się specjalny przycisk "dodaj do urządzenia", dzięki któremu cały materiał ma być zapisywany w pamięci smartfona lub tabletu. Jednak wideo nie będzie dostępne na zawsze. Czas oglądania w trybie offline zostanie ograniczony do 48 godzin. Jeśli jednak w ciągu tych dwóch dni ponownie połączymy się z Internetem, to okres dostępności materiału wideo będzie się odnawiał i filmy nadal będą dostępne.

To bardzo dobra informacja dla wszystkich użytkowników mobilnego YouTube'a. Widać, że Google cały czas pracuje nie tylko nad samymi aplikacjami, ale w ogóle nad całym serwisem. Przecież całkiem niedawno dodano możliwość oglądania filmu w niewielkim oknie i jednoczesne przeglądanie pozostałej zawartości strony. Jeszcze tylko brakuje, żeby okienko z materiałem wideo działało także w trakcie przeglądania innych stron internetowych lub w momencie korzystania z innych aplikacji. Wtedy byłbym już w pełni zadowolony.

Aktualizacja ma być dostępna już w listopadzie i dotyczyć wersji na Androida oraz iOS. Użytkownicy Windows Phone’a raczej mogą na razie zapomnieć o takiej możliwości, tym bardziej, jeśli weźmiemy pod uwagę ostatnie perturbacje na linii Google – Microsoft i dodatkowe przejęcie Nokii przez tego drugiego. Obawiam się, że Google może być teraz jeszcze mnie skłonne do współpracy niż wcześniej.

Zdjęcie Google Inc officially released a brand new design of the YouTube homepage pochodzi z serwisu Shutterstock.