REKLAMA

IFA 2013: Sony idzie na całość. Firma sprawi, że polubię się z NFC i to nie tylko za sprawą nowego, inteligentnego zegarka

Hala Sony na targach IFA 2013 w Berlinie była naprawdę imponująca. Okazała się na tyle duża, że dopiero drugiego dnia pobytu w Berlinie udało mi się zwiedzić ją w całości. Przy okazji zobaczyłem naprawdę mnóstwo ciekawych rzeczy - smart-zegarek, wszelkiej maści akcesoria i ciekawostki, w tym nawet zakładany na głowę wizjer z obrazem 3D.

IFA 2013: Sony idzie na całość. Firma sprawi, że polubię się z NFC i to nie tylko za sprawą nowego, inteligentnego zegarka
REKLAMA

Wiecie już dużo na temat najnowszego smartfona Sony z linii Xperia oznaczonego Z1 oraz obiektywów dedykowanych smartfonom, QX10 i QX100. O obu tych urządzeniach pisałem już sporo. Na ich pełną recenzję jeszcze przyjdzie czas, jak już opadną wszystkie emocje związane z kończącymi się targami. Uznałem, że wpierw warto podzielić się z Wami wrażeniami po zapoznaniu się z zaprezentowanymi produktami z innych kategorii. Na pierwszy ogień idą akcesoria do flagowego telefonu japońskiej firmy, w tym konkurent dla smartwatcha Samsunga Galaxy Gear.

O produktach Sony chciałem pisać już wcześniej, ale z racji premiery nowego iPhone’a musiałem się na chwilę wstrzymać. Recenzję Xperii Z1 i obiektywu QX10 też szykuję. Na razie mogę pokazać Wam na filmie działanie jednego z trybów foto.

REKLAMA
Galeria: 4 zdjęcia
Galeria zdjęć
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii

Sony SmartWatch 2 - wrażenia

Świat ekscytuje się Samsungiem Galaxy Gear, ale to przecież Sony już znacznie wcześniej pokazało swój własny „inteligentny zegarek”. Zaprezentowany na targach IFA 2013 produkt jest już trzecim urządzeniem z tej linii. Pierwszy o nazwie Live View wyprodukowany został jeszcze pod banderą Sony Ericsson, drugi był już produktem wyłącznie Japończyków. Poprzednie zegarki nie zdobyły uznania konsumentów. Testowałem oba i wypadły po prostu słabo - obraz był słaby, zrywały połączenie. A co można powiedzieć o tegorocznym modelu? To nieco prostszy produkt niż zegarek od Samsunga i nazwać go mogę po prostu fajnym gadżetem. W porównaniu do poprzednich dwóch modeli widać duży skok jakości.

Nowy SmartWatch od Sony nie był zaskoczeniem, bo firma zapowiedziała go wraz z premierą phabletu Xperia Z Ultra. Targi IFA zostały wybrane jako miejsce jego oficjalnej prezentacji. Zegarek Sony, podobnie jak produkt Samsunga, łączy się z telefonem poprzez Bluetooth, ale parowanie można przeprowadzić poprzez NFC. Sony SmartWatch 2 ma nieco mniejsze możliwości niż Samsung Galaxy Gear - nie ma chociażby własnego aparatu, ani głośnika i mikrofonu do prowadzenia rozmów. Zegarkiem pobawiłem się przez chwilę i chyba najbardziej spodobała mi się możliwość zdalnego uruchamiania aparatu i odtwarzacza muzycznego w telefonie z poziomu nadgarstka, co możecie zobaczyć na poniższym filmie.

Galeria: 4 zdjęcia
Galeria zdjęć
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii

Sony SmartWatch 2 - ekran i akumulator

Jeśli chodzi o jakość ekranu, to nie mogę niestety powiedzieć, aby była oszałamiająca - ale i tak jest o niebo lepiej niż w poprzednich modelach. Ekran o przekątnej 1,6 cala nie jest kwadratowy i ma rozdzielczość 220 na 176 pikseli. Zegarek wykonany został z aluminium, a pasek jest silikonowy. Urządzenie ma być też wodoodporne, co zapewnia certyfikat IP57 - podobnie jak flagowy smartfon i tablet producenta. Będzie współpracować z każdym telefonem z systemem Android w wersji 4.0 Ice Cream Sandwich lub wyższym, a miłym zaskoczeniem jest zapowiadany przez producenta czas pracy na akumulatorze.

Zegarek podłączać do gniazdka trzeba będzie co kilka dni - co tydzień przy “ograniczonym wykorzystaniu” lub po trzech, czterech dniach przy “typowym wykorzystaniu” - w obu przypadkach z założeniem, że zegarek jest zawsze włączony. Ładowanie odbywać się będzie przez dokładnie ten sam port microUSB co w przypadku smartfonów. Czas pracy może się oczywiście skrócić, jeśli użytkownik będzie używał wielu programów, a tych będzie całkiem sporo. Pozwolą na odbieranie połączeń, obsługę serwisów społecznościowych, wiadomości SMS, poczty email, kalendarza, aplikacji pogodowej i wiele innych rzeczy. Dostępne będą też dedykowane dla zegarka Sony SmartWatch 2 aplikacje w sklepie Google Play.

SAMSUNG CAMERA PICTURES
Galeria: 4 zdjęcia
Galeria zdjęć
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii

NFC, NFC everywhere!

Sony sporo miejsca poświęciło prezentacji nie tyle sprzętu, co własnego oprogramowania. Można było podejść do specjalnie skonfigurowanych smartfonów, tabletów i komputerów i przetestować w praktyce działanie usług takich jak Music i Video Unlimited, TV Side View, Xperia Link i Transfer czy Sony Select. Wszelkie usługi społecznościowe i streamingowe, a także możliwość przesyłania danych między urządzeniami pokazują, że Japończycy stawiają na ekosystem i zachęcają do korzystania z produktów ze swojej stajni. Co jednak się chwali, akcesoria działające z wykorzystaniem NFC i Bluetooth można parować niemal do woli ze sprzętem innych firm.

SmartWatch 2 to bowiem dopiero początek jeśli chodzi o akcesoria. Co by nie mówić, Sony ma rozmach pod względem dodatków. W końcu okazuje się, że posiadanie modułu NFC w smartfonie lub tablecie faktycznie ma sens. Firma proponuje ponad 60 różnych gadżetów, które wykorzystują właśnie NFC. Znaleźć można niemal wszystko, z czego chyba najwięcej jest takich akcesoriów zorientowanych na muzykę, w tym bezprzewodowych głośników i zestawów słuchawkowych. Najbardziej spodobała mi się podążająca z użytkownikiem podstawka na telefon, tutaj ustawiona w jakimś trybie auto dla pokazania możliwości. Nie wiem, do czego mogłaby mi się przydać, ale wygląda na fajny gadżet :)

Galeria: 4 zdjęcia
Galeria zdjęć
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii

Head Mounted Display

Niedaleko sekcji telewizorów trafiłem na bardzo ciekawy gadżet. Jest to… hełm wyświetlający obraz bezpośrednio przed oczami użytkownika. Urządzenie nosi nazwę Sony HMX-T3W Head Mounted Display, a skojarzenia z Oculus Rift są oczywiście na miejscu. Co prawda nie jest to zupełna nowość w ofercie Sony, bo już wcześniej świat zobaczył dwie generacje tego urządzenia - ale osobiście miałem okazję skorzystać z czegoś takiego po raz pierwszy, a okazję tą skwapliwie wykorzystałem.

Urządzenie założyłem na chwilę na głowę i miałem okazję obejrzeć trochę materiału wideo w trójwymiarze. Według Sony obraz wyświetlany przez Head Mounted Display ze względu na rozdzielczość 720p u umiejscowienie bezpośrednio przed oczami ma dawać wrażenia porównywalne z oglądaniem wideo na 750 calowym telewizorem oddalonym o około 6 metrów. Można by rzecz, że to tak jakby oglądać film w kinie, w którym obrazem nie trzeba dzielić się z innymi widzami.

SAMSUNG CAMERA PICTURES
Galeria: 4 zdjęcia
Galeria zdjęć
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii
zdjęcie galerii

Obraz przed samym okiem

Ponieważ oboje oczu widzą swój własny ekran, możliwe jest wyświetlanie materiału w 3D. Regulacja za pomocą pokręteł zajęła mi dosłownie chwilę. Nie było też problemu z dopasowaniem Head Mounted Display do mojej głowy za pomocą pasków służących do regulacji, a leżące obok słuchawki serwujące dźwięk 7.1 pasowały też idealnie. Przyznam, że obraz i generalnie wrażenie korzystania z tego sprzętu jest niesamowite, ale obraz wyświetlany na OLED-owych ekranach wygląda nieco inaczej, niźli się spodziewałem.

REKLAMA

Rzecz w tym, że obraz nie zajmuje całej przestrzeni, a po włożeniu urządzenia na głowę dookoła filmu jest jeszcze sporo czarnej przestrzeni. Urządzenie nie izoluje też w pełni od świata zewnętrznego, bo na dole widać mały prześwit. Sam bynajmniej takiego sprzętu bym nie kupił, ale jeśli Was zainteresowało, to dostępne będzie w listopadzie na rynku europejskim za drobne 2 tysiące dolarów. A, wspominałem już, że działa to bezprzewodowo i można biegać z tym hełmem na głowie po całym domu? Podłączyć można go do konsoli, komputera, telewizora, smartfona, a nawet tabletu.

To pierwsza część relacji z tego, co zaprezentowało Sony na kończących się właśnie targach IFA 2013 w Berlinie. W następnym wpisie, który opublikuję niedługo, skupię się na nieco bardziej tradycyjnych i większych sprzętach.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-11T16:36:36+01:00
Aktualizacja: 2025-12-11T16:28:47+01:00
Aktualizacja: 2025-12-11T13:47:45+01:00
Aktualizacja: 2025-12-11T12:52:03+01:00
Aktualizacja: 2025-12-11T10:51:32+01:00
Aktualizacja: 2025-12-11T07:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T20:10:38+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T19:12:13+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T18:49:42+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T18:03:50+01:00
Aktualizacja: 2025-12-10T15:49:20+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA