Nowe tablety Microsoft Surface mają być lepsze i szybsze. Czy to wystarczy?
Surface Pro i Surface RT – bardzo fajne urządzenia, które jednak nie podbiły rynku, delikatnie mówiąc. Przyczyn tego jest wiele, ale Microsoft nie czuje się zrażony. Już dziś, za kilka chwil, zaprezentuje jego następców. Czy nas do siebie przekonają?
Następca Surface Pro
Surface Pro był, jak dla mnie, najciekawszą propozycją Microsoftu. Używam go obecnie jako głównego komputera i bardzo go sobie cenię. Nie jest jednak bez wad. Jest wspaniałym kompromisem pomiędzy laptopem a tabletem, jednym z najlepszych na rynku, ale… no właśnie, kompromisem. Oceniając go tylko jako tablet, są lepsze propozycje. Oceniając go tylko jako notebook – tak samo. A krótki czas pracy na baterii z pewnością nie pomaga.
Surface Pro 2 (nazwa umowna) będzie działał pod kontrolą Windows 8.1, czego można było się domyślić. Co mnie jednak szczególnie cieszy, znacznie zwiększy się czas pracy na baterii tego komputera. Wszystko dzięki nowemu procesorowi Core i5, tym razem z linii Haswell. Nie wiemy o ile wydajniejszy energetycznie będzie nowy Surface Pro, ale znając możliwości obecnej generacji oraz po testach innych urządzeń z Haswellem, obstawiałbym coś około ośmiu godzin. Oprócz tego podwojona zostanie ilość pamięci operacyjnej (z 4 do 8 GB). RAM-u nigdy zbyt wiele, więc tak jak może Surface Pro tego uaktualnienia nie potrzebował jakoś szczególnie, tak jest ono mile widziane.
Poprawiony też zostanie tylny stojak. W jaki sposób? Tego nie potrafiłem ustalić w żaden sposób. Patrząc jednak na obecnego Surface’a Pro przychodzą mi na myśl tylko dwa możliwe usprawnienia: zwiększona wytrzymałość (obecny wygląda solidnie, ale…) i / lub, co dużo ważniejsze, możliwość regulowania kąta nachylenia ekranu.
Reszta ma pozostać względnie bez zmian. A zatem większa wydajność, dłuższy czas pracy na baterii i lepszy stojak – oto główne zmiany w Surface Pro.
Następca Surface RT
Surface 2 (co ciekawe, Microsoft ma się pozbyć członu „RT” w nazwie) będzie ulepszony w znacznie istotniejszy sposób niż Surface Pro. Będzie miał wspomniany wyżej ulepszony stojak, a także nowy procesor. Ta zmiana jest tu dużo ważniejsza, bowiem pierwszy tablet Surface RT nie był zbyt wydajnym urządzeniem, a aplikacje na nim uruchamiały się niekomfortowo długo.
Za wydajność będzie odpowiadać układ Tegra 4. To jeden z najwydajniejszych procesorów ARM na rynku, przy zachowaniu dużej wydajności energetycznej, więc owo uaktualnienie bardzo cieszy. Cieszy też nowy wyświetlacz: Surface 2 będzie miał dokładnie ten sam co linia Pro, a zatem w końcu będziemy mieli pełne Full HD z algorytmami ClearType, zwiększającymi postrzeganą ostrość obrazu.
Według niepewnych informacji ma zostać również zwiększona ilość pamięci operacyjnej. Informacje te jednak pochodzą z sieci społecznościowych od źródeł mi nieznanych wcześniej, więc nie jest to zbyt pewne.
Rzecz jasna, Surface 2 również będzie pracował pod kontrolą Windows RT 8.1.
Stacja dokująca i nowa klawiatura
Surface Pro w końcu dostanie coś, czego mu bardzo brakowało, czyli stację dokującą. Dzięki niej zyskamy trzy dodatkowe złącza USB, co pozwoli na wygodne podłączanie większej ilości urządzeń peryferyjnych. Pojawi się też dodatkowe złącze dla monitora zewnętrznego.
Bardziej mnie jednak interesuje nowa klawiatura, z uwagi na to, że Surface’a Pro już posiadam, a 4,5 godziny pracy bez konieczności podłączania ładowarki to jednak nie jest znakomity wynik. Otóż nowa klawiatura ma bardzo przypominać dostępną Type Cover (co mnie bardzo cieszy, bo jest rewelacyjna). Posiadać jednak będzie w sobie dodatkową baterię, co ma „znacznie” wpłynąć na czas pracy bez ładowania.
Ciekaw jestem jak to wpłynie na grubość owej klawiatury. Jeżeli nieznacznie, składam zamówienie…
Czy warto?
Wszystko zależy od cen i potrzeb użytkownika. Zarówno Surface Pro jak i Surface RT były świetne, ale dla bardzo specyficznego klienta. Mamy nadzieję, że nowe tablety i komputery trafią do nas do testów, wtedy będziemy mogli więcej napisać na ich temat. Ceny za to poznamy już za kilka godzin.
Maciek Gajewski jest dziennikarzem, współprowadzi dział aktualności na Chip.pl, gdzie również prowadzi swojego autorskiego bloga.