Apple ma spore problemy z iOS 7, ale nie takie, jakby się wydawało
Zgodnie z przypuszczeniami po dwóch tygodniach od pojawienia się drugiej wersji beta, Apple wydał trzecią testową odsłonę systemu iOS 7 dla deweloperów. Jak się okazuje, system tak mocno krytykowany po WWDC, rzeczywiście wydaje się być problemem dla Apple.
Trzecia wersja beta wprowadzona cztery tygodnie po oficjalnej prezentacji systemu wnosi wiele kosmetycznych udoskonaleń. System działa też znacznie stabilniej niż w dwóch poprzednich wydaniach. Widać jednak, że iOS 7 jest wciąż na etapie rozwojowym i jeszcze wiele poprawek i zmian należy się spodziewać przed oficjalną premierą systemu.
Nowy, mobilny system Apple’a to największa zmiana od premiery iPhone’a. Po sześciu latach od debiutu smartfona, przyszła pora na diametralne zmiany wizualne w podstawowym interfejsie użytkownika. System, za którego wygląd odpowiada teraz zespół Jonathana Ive’a, już kilka chwil po prezentacji spotkał się z głośnymi głosami sprzeciwu. Wiele mocnych słów pod adresem twórców padło nawet ze strony wiernych fanów Apple.
Zanosi się jednak, że będzie tak jak zwykle. Psy będą szczekać, a karawana jechać dalej. System iOS w wersji 7 ma szansę na bicie kolejnych rekordów swoich poprzedników. I jak na razie to jest właśnie większym problemem Apple’a niż... negatywne komentarze.
Firma wydaje się być zaskoczona niezwykłą popularnością wersji beta iOS 7. W końcu ta przeznaczona jest wyłącznie dla deweloperów, tymczasem mimo licznych błędów i braku stabilności setki, a nawet tysiące zwykłych użytkowników chcą instalować iOS 7, mimo że wymaga to pewnych kombinacji.
Według doniesień TUAW, liczba urządzeń z zainstalowaną wersją beta systemu iOS 7 jest największa w historii iOS. Deweloperska wersja systemu generuje 0,45 procent całego ruchu w sieci z urządzeń Apple’a. Gdy testowany był iOS 6, ruch z tych urządzeń stanowił zaledwie 0,25%. Oczywiście to wciąż tylko ułamek wszystkich użytkowników systemu iOS. Jednocześnie to już kilka milionów urządzeń działających pod kontrolą odświeżonej wersji. Wersji, która - przypomnijmy - wciąż jest w początkowej fazie beta.
To stosunkowo duże zainteresowanie przyniosło kilka innych działań Apple’a. Przy instalacji trzeciej wersji beta, Apple jeszcze wyraźniej informuje, że jest to system dla deweloperów, a nie dla finalnego użytkownika. Firma stara się zniechęcić użytkowników do instalacji najnowszej, oficjalnej wersji systemu. Według doniesień ze Stanów Zjednoczonych, pracownicy Apple Store mają odmawiać jakiejkolwiek pomocy przy awariach telefonów z zainstalowaną wersją iOS 7 beta.
Wygląda na to, że po raz kolejny wiele firm chciałoby mieć takie problemy jak Apple przy okazji premiery nowych urządzeń. Do rynkowego debiutu iOS 7 jeszcze kilka tygodni. Wygląda na to, że finalna wersja spotka się z dość ciepłym odbiorem i z miejsca stanie się hitem, a wraz z nią nowe urządzenia zaprezentowane na kolejnej konferencji.