REKLAMA

HTC zaktualizuje, ale tak nie do końca i późno

HTC nie ma chlubnej przeszłości jeśli chodzi o aktualizację urządzeń do najnowszej wersji Androida i Sense UI. Na szczęście tym razem po premierze nowego flagowca HTC One, posiadacze topowych smartfonów z poprzedniej generacji mogą spać spokojnie, bo update systemu i nakładki został potwierdzony. Tylko w zapowiedzi jest jeden szkopuł: nowa wersja nakładki pojawi się w przeciągu “nadchodzących miesięcy”. Czy to jakiś żart?

HTC zaktualizuje, ale tak nie do końca i późno
REKLAMA

Sporym problemem Androida jest fragmentacja. Google udoskonala swój system operacyjny, ale i tak połowa urządzeń obecnych na rynku korzysta z archaicznej już wersji 2.3 Gingerbread. Winę za to ponoszą głównie producenci, którym nie opłaca się przygotować nowej wersji systemu dla starszych urządzeń. Najpewniej firmy liczą na to, że klienci kupią nowy model smartfona lub tabletu.

REKLAMA

HTC, a aktualizacje

htc-sense-aktualizacja

HTC jeśli chodzi o tempo i jakość aktualizacji wypada naprawdę słabo. Słabsze i tańsze modele praktycznie nigdy nie dostają żadnej aktualizacji. Nieco lepiej jest w przypadku flagowych modeli, ale w historii zdarzały się wyjątki. Na wersji Androida 2.3 Gingerbread zatrzymały się takie modele jak Desire czy Desire HD. Wielu klientów nie może natomiast wybaczyć tajwańskiej firmie tego, że cała linia flagowców Sensation nigdy nie zobaczyła oficjalnej nakładki Sense w wersji 4.x.
Tym razem HTC uspokaja swoich klientów. Cztery smartfony z zeszłego roku, do których należą przeznaczone na rynek międzynarodowy modele One X, One X+, One S oraz Butterfly, otrzymają tym razem najnowszą wersję nakładki. Nic nie wiadomo na temat tego, co przyniesie aktualizacja dla starszych modeli oprócz tego, że będzie wykastrowana z funkcji “zależnych od nowości sprzętowych w HTC One”. Można przypuszczać, że nie będzie dostępu do nowych opcji aparatu oraz HTC Zoe i pilota do telewizora, to nowy design systemu i odświeżony ekran startowy powinien być już dostępny.

Na Sense 5 na One X sporo poczekamy

htc-one-front

Źródłem informacji jest profil HTC na Facebooku, więc można uznać je za pewne, zakładając że firma się teraz z deklaracji nie wycofa. Co ciekawe, nie pojawiła się ona jako osobny komunikat od firmy, tylko jako odpowiedź na pytanie zadane na tablicy przez jednego z użytkowników. Informacja o aktualizacja jest dostępna od kilku dni, ale dopiero dziś szerzej rozniosła się po sieci i trafiłem na nią podczas przeglądania prasówki. I chociaż to dobra informacja, to jednak jeden jej element jest dla mnie nie do przyjęcia.
HTC zapowiada, że aktualizacja zostanie pokazana w przeciągu kilku miesięcy. Biorąc pod uwagę fakt, że nowy Sense już podczas premiery korzysta ze starszej niż najnowsza wersji systemu (pomijam fakt, czy to dobra, czy zła decyzja) to przecież w przeciągu kilku miesięcy Google zdąży pokazać kolejną wersję Androida, a ze swoją aktualizacją HTC w przypadku zeszłorocznych modeli będzie już podwójnie do tyłu.

To nie koniec świata

Ciekawe zresztą, jak szybko z portowaniem Sense 5 na One X poradzi sobie społeczność forum XDA Developes. Twórcy nieoficjalnych romów już nie raz i nie dwa zawstydzili swoją pracą producentów sprzętu, którzy zarzekali się, że nowsze wersje systemu nie mają prawa uruchomić się na starszym sprzęcie. Nie zdziwiłbym się, gdyby custom rom z One trafił do One X w przeciągu kilku tygodni.

Na szczęście nowości w Sense 5 nie są na tyle istotne, żebym czekał na nie z zapartym tchem. Chętnie wgram nowy soft, ale nie jest on mi niezbędny do szczęścia, a do zakupu nowego flagowca HTC One mogłyby mnie przekonać raczej nowości sprzętowe (aparat, pilot do TV, port microUSB na dole urządzenia, pojemniejszy akumulator) niźli software’owe.

REKLAMA

Dlatego jeśli Tajwańczycy liczą na to, że z powodu opóźnienia aktualizacji mojego telefonu o kilka miesięcy pobiegnę do sklepu po nowiutkiego HTC One, to są w sporym błędzie. Prędzej nie kupię go wcale.

źródło: phandroid.com, HTC

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA