Google jest już gotowe na Oscary 2013
Gala rozdania Nagród Akademii Filmowej zbliża się wielkimi krokami. Już za cztery dni Oscary trafią do twórców najlepszych filmów oraz do aktorów i aktorek, którzy w ubiegłym roku popisali się wyjątkowym kunsztem aktorskim. Jeżeli jak co roku w trakcie gali czas się dla Was zatrzymuje i z wypiekami na twarzy śledzicie ogłoszenie wyników, koniecznie sprawdźcie co dla Was przygotował wujaszek Google.
Na specjalnej stronie Google zebrało wszystkie niezbędne informacje i linki, które docenią fani kina. Osoby, które zapragną śledzić galę, już teraz mogą zapoznać się nominowanymi tytułami, aktorami, reżyserami i całą resztą osób biorących udział przy tworzeniu zdjęć i muzyki w filmach.
Nie zabrakło odnośników do mobilnych aplikacji, które dostarczą ciekawych informacji i sprawią, że łatwiej odnajdziemy się w natłoku setek aktorów i ludzi filmu z całego świata.
Najbardziej doceniłem zebranie obok siebie wszystkich trailerów i informacji o nominowanych filmach. To duże ułatwienie, które sprawiło, że nawet taki ignorant jak ja, zaczyna się w tych całych Oscarach powoli odnajdywać.
Jeżeli już teraz żyjecie oscarową galą i szukacie w sieci ciekawych informacji na temat wszystkich tytułów i osób, które otrzymały nominacje to z pewnością spodoba się Wam strona przygotowana przez Google’a. Od siebie mogę jeszcze polecić zestawienie polskiego Filmwebu oraz anglojęzycznego IMDb. Dzięki temu niezbędnikowi nie przegapicie gali i w dodatku będziecie nadążać za aktorami i reżyserami, którzy będą przechadzać się po czerwonym dywanie. Zatem warto się przygotować merytorycznie do tego jakże uroczystego wydarzenia.
Tak się składa, że żaden z filmów, które oglądałem w 2012 roku nie otrzymał nominacji do Oscarów. Zatem przyszło mi trzymać kciuki jedynie za charakteryzacje w Hobbicie oraz za muzykę w Skyfall, która bez wątpienia uratowała najnowszego Bonda przed totalną klapą. Niemniej jednak z chęcią poczytam Wasze komentarze i poznam tytuły i aktorów, którym kibicujecie. Może mnie przekonacie argumentami i zdecyduję się w końcu na odrobienie filmowych zaległości.