REKLAMA
Google, don’t be evil.
REKLAMA

„Don’t be evil” – takie jest motto Google’a, ale sama firma chyba nie bierze sobie tego do serca. W piątek Google poinformowało, że nie usunęło jeszcze prywatnych danych użytkowników, które zostały zebrane w wielu państwach w 2010 roku przez samochody Street View.

Jak podaje Reuters, samochody, które fotografowały miasta przechwyciły „przypadkowo” masę danych z niezabezpieczonych sieci bezprzewodowych w ponad 30 państwach.

Google nie dotrzymał obietnicy i nie usunął wszystkich danych, co zostało zgłoszone do komisarza brytyjskiego Biura Informacyjnego (Britain’s Information Commissioner’s Office – ICO), który potwierdził informację, że zobowiązanie podpisane w listopadzie 2010 roku nie zostało dopełnione.

Google stara wyjaśnić sprawę i przeprasza – „Google apologizes for this error.” Jak mówią – liczą się czyny, nie słowa – więc jedna z największych korporacji dalej trzyma masę prywatnych danych, zebranych w „przypadkowy (niech się nie zdziwią, jak nikt w to nie uwierzy) sposób” i nie wiadomo po co? No cóż, Wielkie Brat patrzy.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-17T10:44:04+02:00
Aktualizacja: 2025-07-17T09:37:10+02:00
Aktualizacja: 2025-07-17T09:11:29+02:00
Aktualizacja: 2025-07-17T08:44:55+02:00
Aktualizacja: 2025-07-17T07:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-17T06:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T19:00:20+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T17:44:48+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T16:30:49+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T14:48:36+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T13:15:38+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T13:08:33+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T10:47:01+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T10:19:56+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T09:54:08+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T09:26:48+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T08:22:46+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T07:32:57+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T06:51:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T06:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-16T06:31:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA