Natick, MA St. Louis, MO Cleveland, OH Vancouver, BC Portland, OR Miami, FL North Miami, FL San Francisco, CA San Antonio, TX Braintree, MA Downtown Chicago, IL Manhattan, NY
Jak podaje The Verge, Microsoft szuka ludzi do pracy – doradców sprzedaży – w związku z czym, planowane jest otwarcie nowych sklepów. Ciekawe jest również, że sklepy mają oznaczenie „wakacyjne”, ale będą otwarte na premierę nowego systemu, czyli w październiku i listopadzie. Nie wiadomo jak długo będą funkcjonować. Sklepy będą sprzedawać Windowsa 8, tablety Surface i, co jest wielce prawdopodobne, telefony z Windows Phone 8. Microsoft planuje również otworzyć 75 nowych sklepów w dwa lata na całym świecie.
Koniec ze zmianą hasła przez telefon w usługach Apple?
Jak podało Wired, Apple wstrzymało na 24 godziny możliwość zmiany hasła usług korzystających z Apple ID przez telefon. Przedstawiciel firmy z Cupertino potwierdził to oświadczeniem na The Next Web, że obecna sytuacja jest chwilowa. Apple także zadbało o bezpieczeństwo w inny, prozaiczny sposób – prosi, aby użytkownicy jak najszybciej zresetowali swoje hasło.
Kilka lat temu przeczytałem ciekawą książkę Kevina Mitnicka (polecam sprawdzić, kto to jest, bo warto) Sztuka podstępu. Kevin w praktyczny sposób pokazywał, że hackerstwo nie jest domeną ludzi, dla których komputer to drugie życie (czasami nawet i pierwsze). W książce było zawarte wiele historii pokazujących, że mając trochę wiedzy praktycznej, sprytu i pomysłowości można włamać się do dowolnego systemu nawet nie dotykając klawiatury. Jak? Gdzieś kiedyś przeczytałem, że w całym systemie komputerowym człowiek jest najsłabszym ogniwem. To właśnie wykorzystywał Mitnick i jemu podobni w latach ’80 i ’90, kiedy globalny rozkwit przeżywały sieci GSM, terminale do łączenia się z Internetem i budki telefoniczne. Nawet Steve Jobs i Steve Wozniak wykorzystali potencjał prostego gwizdka (dodatek do płatków śniadaniowych). Jeden z nich zauważył, że częstotliwość owego gwizdka jest taka sama jak konsoli do wybierania numerów, zaczęli więc handlować blue boxami – urządzeniami do darmowego dzwonienia międzymiastowego. Hackerstwo bez użycia komputera? Jak najbardziej możliwe.
Madfinger Games, studio odpowiedzialne za grę Dead Trigger, udostępniło ostatnio swoją grę za darmo dla platformy Android. Powód? Skala piractwa, która spowodowała tą decyzję i doprowadziła również do udostępnienia gry za darmo dla iOS. Nawet ekosystem Apple nękany jest problemem piractwa, które zostało określone przez studio jako „unbelievably high” (dla Androida, oczywiście).
Google nie próżnuje. Właśnie wydało 21. stabilną wersję swojej przeglądarki. Prawdopodobnie najbardziej zmiany odczują posiadacze nowego MacBooka Pro z wyświetlaczem Retina. Nowy Chrome został właśnie przystosowany do dużych rozdzielczości.
Wczoraj doszło do kolejnego starcia tytanów z branży teleinformatycznej, czyli Apple i Samsunga. Jak podaje The Verge, Christopher Stringer (projektant Apple) był pierwszym świadkiem na rozprawie. To dzięki niemu (i prawnikom z Apple) poznaliśmy około 40 prototypów iPhone’a i iPada. To pokazuje, jak bardzo firma z Cupertino dba o najmniejszy szczegół w każdym projekcie. Oczywiście, po raz kolejny padły zarzuty, jakoby Apple wzorowało się na Sony.
Jest to drugi tekst z serii „Moje rozszerzenia dla Google Chrome”. W dzisiejszym odcinku zobaczymy ducha, nauczymy się magicznych zaklęć, znajdziemy drogę na skróty do wielu ciekawych rzeczy, sprawimy, że czytnik Google’a stanie się „amazing”, a zawodnik sumo pokaże nam, jak szybko obchodzić się grafiką w Google Images.
Tydzień po wysprzedaniu wszystkich 16-gigowych tabletów Nexus, Google ponownie przywraca do sprzedaży tą wersję urządzenia. Zrównał się również czas dostawy z wersja 8-gigową, który teraz wynosi od 3 do 5 dni. Niestety, Google Play jest obecnie najlepszym miejscem, gdzie można kupić ów tablet, również wiele sklepów ma problem z nowymi dostawami Nexusa.
Ten artykuł jest odpowiedzią na listę „Dziennikarki, prezenterki, programistki – oto najseksowniejsze kobiety IT” CHIPa oraz listę 8 najseksowniejszych mężczyzn w świecie technologii wg Ewy Lalik. Niech moc będzie z Wami, panowie.
Google się zbroi. Po zawiązaniu sojuszu z Samsungiem, LG i HTC przeciw Microsoftowi i Apple w celu wykupienia patentów upadającego Kodaka, Google wprowadza nowe rzeczy do jednego ze swoich flagowych produktów – Google Earth.
Japońska strona iLab przedstawiła zbiór zdjęć przedstawiających nowego iPhone’a. Apple nie potwierdza tej informacji, więc zostaje znowu domyślać się lub czekać do premiery nowego iUrządzenia. Prawdopodobieństwo podnosi fakt, iż zdjęcia są w wysokiej rozdzielczości i od jakiegoś czasu dochodzi do wycieków zdjęć, które są coraz bardziej do siebie podobne.
Źle się dzieje w państwie Famrville. Mimo trwających żniw, żniwo Zyngi jest słabe. Świadczą o tym wyniki firmy z ostatnich 5 miesięcy. Wszyscy, którzy stawiali krzyżyk (w chwili wejścia na giełdę) na firmie, odpowiedzialnej za mini-gry na Facebooku mają dobry powód, aby przyznać sobie rację. Niestety, dla udziałowców internetowego potentata gier na portalu Zuckerberga nie zachwyciły wieści, jakie płyną z giełdy i samej Zyngi.
Nie tylko właściciele aktualnych modeli Nokii Lumia nie dostaną aktualizacji do Windows Phone 8. Pech przydarzył się również właścicielom HTC Desire HD, których telefony nie otrzymają update’u do Android ICS.
„Don’t be evil” – takie jest motto Google’a, ale sama firma chyba nie bierze sobie tego do serca. W piątek Google poinformowało, że nie usunęło jeszcze prywatnych danych użytkowników, które zostały zebrane w wielu państwach w 2010 roku przez samochody Street View.
W iTunes AppStore właśnie zadebiutowała nowa wersja map Google’a o oznaczeniu 7.0. Przynosi ona wszystkie zapowiadane od kilku tygodni nowości, czyli realistyczne mapy 3D miast takich jak: Los Angeles, Boston, San Francisco oraz europejskich – Genewa i Rzym. Google dodaje też, że w ciągu następnych kilku tygodni doda nowe miasta. Aplikacja dostępna jest dla iPhone’a 4S, iPada 2 i Nowego iPada.
Uniwersalne wyszukiwanie wraca do SGSIII (na razie tylko w UK)
Wojny Samsung vs Apple ciąg dalszy. W ciągu ostatnich dni działo się wiele, m.in. udostępniono zdjęcia prototypów urządzeń firmy z Cupertino. Jak podaje serwis The Verge opierając się na doniesieniach BBC (na Twitterze cisza) – po usunięciu funkcji „uniwersalne wyszukiwanie” z powodu roszczeń patentowych (a jakiż inny powód mógłby być) Apple, Samsung zamierza przywrócić ją w ciągu kilku następnych dni dla użytkowników z Wielkiej Brytanii. Sama funkcja pozwala na wyszukiwanie w sieci i w plikach lokalnych (na urządzeniu) wykorzystując jeden interface. Na obecną chwilą nie wiadomo czy SGSy III z innych państw otrzymają funkcję z powrotem.
Czym jest RedCart? Jest to platforma, która umożliwia stworzenie własnego sklepu internetowego i pozwala na współpracę z wieloma hurtowaniami (głównie sprzęt RTV i AGD). Skąd w ogóle idea tego tekstu? Kumpel zaproponował mi przetestowanie ww. platformy. I tu pojawiły się moje wątpliwości. Może jestem trochę paranoikiem, ale sądzę, że obecny globalny biznes w sieci dąży do bańki internetowej. Powstaje masa starp-upów, które oprócz tworzenia potrzeb i zaspokajania ich, nie generują żadnego przychodu. Dobry przykład to wejście na giełdę radia internetowego Pandora. Również kolejny sklep internetowych może szybko okazać się porażką w wyniku bardzo dużej konkurencji. No, ale nie o tym jest ten tekst.
Jak podaje Winunleaked, Microsoft zaczął już kompilować wersję Release to Manufacturing (RTM) 8-ki, która dostanie nazwę 6.2.8888.16384.win8_rtm.120724-1555. Bardzo prawdopodobne i ciekawe jest również to, że build nowego Windowsa otrzyma numer 8888. Jak już wiadomo, nowy system zadebiutuje 26 października. W nadchodzących tygodniach wersja RTM będzie dostępna dla subskrybentów MSDN i TechNet.
Jak podaje agencja Reuters, Biały Dom (USA) chce, aby opcja Do Not Track (nie śledź) została wdrożona do powszechnego użycia, by dać użytkownikom większą kontrolę nad tym jakie dane zbierają o nas strony www. Działanie Do Not Track polega na uniemożliwieniu śledzenia naszych poczynań w globalnej sieci i oferowania nam spersonalizowanych reklam.
Można powiedzieć, że ta jesień będzie swoistą kampanią wrześniowo-październikową dla wielu firm. Prawdopodobnie za jakiś czas dowiemy się, kiedy Apple wypuści swojego nowego iPhone’a, a już wczoraj internet obiegła informacja, że 28 lipca potęga z Cupertino otworzy nowy sklep w Barcelonie (Hiszpania). Dokładnie o godzinie 10. Sklep, aby zachować styl katalońskiego architekta Antonio Gaudiego, zaprezentuje logo w postaci mozaiki z fragmentów ikon aplikacji pochodzących z iOS.
Podczas prezentacji kwartalnych zarobków Apple potwierdził informację na temat aktualizacji swojego systemu. Całość będzie można kupić już jutro (25 lipca) za 19.99 dolarów w Mac App Store. Kolejną ważną informacją związaną z Górskim Lwem (lub Kuguarem – spotkałem się też z taką nazwą, trudno mi stwierdzić, na ile ma ona sens) jest sposób dostarczania aktualizacji. Nie będzie możliwości nabyć nowej wersji na nośniku DVD lub pendrivie, pozostaje tylko sklep z aplikacjami.
Jak pisałem trzy dni temu (https://spidersweb.pl/2012/07/zewnetrzni-eksperci-rozwiaza-problem-spamu-kont-w-dropboxie.html), Dropbox podjął intensywne działania mające na celu zażegnania fali spamu. Z informacji, która została umieszczona na oficjalnym forum Dropboxa wynika, że spam, który dotarł na skrzynki pocztowe użytkowników powiązane z usługą nie jest wynikiem zewnętrznego działania. Tak brzmi oficjalny komunikat przedstawiciela: „as of today, we’ve found no intrusions into our internal systems and no unauthorized activity in Dropbox accounts.”
Jest to pierwszy teskst z serii „Moje rozszerzenia dla Google Chrome”. Bardzo lubię wymieniać się doświadczeniem z ludźmi, po pierwsze – aby usprawnić pracę, a rozrywkę uczynić ciekawszą, po drugie – wiedzy i umiejętności nigdy za wiele. Chrome jest obecnie moją ulubioną przeglądarką i pomimo kilku braków, wyprzedza konkurencję o kilka długości jeżeli chodzi o szybkość i niezawodność. Wielu zarzuca aplikacji, że nie można w niej niczego zmienić. Sądzę, że pod tym kątem Chrome osiągnął doskonałość. Surowy minimalizm Chrome’a prezentuje się dobrze i dokładanie kolejnych elementów zepsułoby ten pozytywny efekt.
Z racji tego, że jestem zapalonym użytkownikiem komputerów marki Apple (nie mylić z fanboyem), który obecnie musi korzystać z Windows 7 (nie narzekam, porządny system, choć trochę nieintuicyjny i brak mi paru programów) to z entuzjazmem śledzę rozwój Twittera, to co mnie najbardziej obecnie interesuje to klient Twittera dla Mac OS – Tweetbot dla Maca (obecnie w wersji alfa).
Nie milkną jeszcze echa po tym jak się okazało, że rosyjski haker znalazł sposób na darmowe płatności wewnątrz aplikacji dla systemu iOS, a już planuje to samo dla OS X. Alexei Borodin – tak nazywa się haker – planuje użyć tej samej metody jak w przypadku mobilnego systemu. Mimo że systemy bezpieczeństwa Apple są uważane za bardzo dobre, jest sposób (okazuje się, że bardzo prosty) żeby je obejść – wystarczy podszyć się pod certyfikaty Apple. Cała ta operacja powoduje, że użytkownik może pobierać materiały Premium z AppStore nie uiszczając żadnej opłaty.