Kilka ostatnich konferencji Microsoftu potwierdza wiarę w Windows 8 i Windows Phone 8. Firma Bila Gatesa, mimo iż przespała okres rewolucji mobilnej, zdaje się nie widzieć problemu w tym jak potraktowała posiadaczy smartfonów z serii Lumia, które to nie dostaną WP8 (zamiast tego dostaną tylko lub aż aktualizacje do WP7.8). Sam Microsoft nie potwierdził jeszcze dotąd daty wydania nowej wersji systemu mobilnego, zdradził jedynie, że nowe telefony z WP8 na pokładzie pojawią się „tej jesieni”
Jak podaje Ars Technica pojawiła się możliwość testowania najnowszego dziecka Mozilli, czyli Boot2Gecko znanego też jako Firefox OS na komputerach osobistych. Na początek małe przypomnienie. Firefox OS to mobilny system operacyjny oparty na silniku renderującym HTML Gecko, z interfacem użytkownika Gaia, który opiera się na HTMLu i JavaScripcie. To połączenie ma zapewnić szybkość działania samego i prostotę tworzenia nowych elementów systemu.
Tym razem notka „lekka”, krótka i zabawna. Wszystkich, którzy już wiedzą, że Apple na swojej stronie www i w brytyjskich gazetach będzie prawdopodobnie musiało (chociaż pewnie odwoła się od tej decyzji) przyznać, że Samsung nie kopiował w swoim tablecie wyglądu iPada, rozbawi komiks, który podesłał mi znajomy (pracuje w Apple i sprawę śledzi na bieżąco).
12 lat minęło – od epoki Pentiuma łupanego do gorączki Facebooka
Ongiś, tak również i dziś popularny serial, z którego pochodzi tekst wyżej – Czterdziestolatek – pokazuje jak szybko i nieubłagalnie płynie czas. Cóż, zebrało mi się dzisiaj na wspomnienia, lecz dla mnie zamiast 40 będzie 12 lat. Dla nas – entuzjastów nowych technologii (i dziennikarzy, którzy opisują przemiany) to kilka epok. Epok, które przyniosły zmiany, jakich nie byli w stanie przewidzieć futurolodzy.
Apple właśnie zaktualizował swoje Terms of Use (warunki korzystania z serwisu) dla polskiego iTunes Store, w których pojawiła się informacja o opcji iTunes Match. Mimo iż nie jest to jeszcze potwierdzone na oficjalnej stronie Apple’a z listą państw, w których ta opcja działa, są nadzieje, że zagości ona i u nas. Kolejnym państwem, gdzie ww. opcja ma być wprowadzona są Węgry, tam już jest podana cena usługi – 24.99 Euro. Nie pozostaje nic, tylko czekać i mieć nadzieje, że to nie jest żaden błąd. Będę Was informował na bieżąco, jak tylko będą pojawiać się nowe wpisy na Twitterze.
Zgodnie z wyrokiem brytyjskiego sądu Apple będzie musiał na swojej stronie www dać ogłoszenie, że Samsung (czyli wróg Apple nr 1) w swoim tablecie nie skopiował wyglądu iPada. Cała ta, zdaje się niewiarygodna, sytuacja ma uzasadnienie w słowach sędziego, iż tablet Koreańczyków nie jest „tak super” jak iPad. Dodatkowo owa kuriozalna informacja ma się też ukazać w prasie na wyspach. Raport przygotowany przez Bloomberg mówi też o długości owej „kary” – 6 miesięcy. Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka – tak mówi przysłowie. Apple, czyli ten, który zapoczątkował „trollowanie patentowe” dostał po twarzy swoją, zdawałoby się, najlepszą bronią, czyli designem. Cóż można powiedzieć o sytuacji Samsunga po takim wyroku? Prawdopodobnie jest to najlepsza reklama jaką można sobie wymarzyć. Ba, każda firma by chciała reklamy swoich produktów na stronie wroga biznesowego.
Zewnętrzni eksperci rozwiążą problem spamu kont w Dropboxie
Oto słowa przedstawiciela usługi Dropbox w związku ze spamem kont pocztowych powiązanych z usługą: „We continue to investigate and our security team is working hard on this. We’ve also brought in a team of outside experts to make sure we leave no stone unturned. While we haven’t had any reports of unauthorized activity on Dropbox accounts, we’ve taken a number of precautionary steps and continue to work around the clock to make sure your information is safe. We’ll continue to provide updates.”. Oznacza to, że działanie popularnej aplikacji do przechowywania danych w chmurze zostanie gruntownie przebadane nie tylko przez zespół Dropboxa, ale też zewnętrznych ekspertów. Ma zostać zbadana podejrzana aktywność kont i zostały poczynione kroki, aby ta groźna sytuacja się nie powtórzyła.
17 lipca 14. wersja popularnej przeglądarki Firefox stała się wydaniem stabilnym i można było już ją ściągnąć lub przeprowadzić aktualizację. Nowy numerek, który jest następstwem polityki szybkich wydać kolejnych wersji aplikacji, „załatał” 18 błędów zabezpieczeń, pojawiła się funkcja szyfrowania naszych zapytań kierowanych do Google. Pojawiła się również ważna opcja dla użytkowników OS X, czyli przeglądanie pełnoekranowe. Brzmi pięknie, ale chyba ktoś zapomniał o kilku innych ważnych kwestiach, z którymi Firefox sobie nie radzi, a które u konkurencji są standardem.
„Pożegnaj się z reklamami i surfuj w spokoju!” – tak brzmi hasło AdBlocka Plus pochodzące z Chrome Web Store. „Readability jest mobilną i sieciową aplikacją, która przetwarza i serwuje użytkownikowi artykuły w czytelny sposób.” – a to z kolei hasło Readability. Co je łączy i dlaczego AdBlock miałby zastąpić popularny dodatek z fotelem w ikonie?
