Vimeo też się zmienia. Wygląda zjawiskowo
W internecie nic nie jest wieczne. Dziś polski internet obiegła informacja, że logo i nazwę zmieni Gadu Gadu. Kilka dni temu nową szatę graficzną strony głównej portalu zaprezentowała Wirtualna Polska. W ubiegłym roku co kilka tygodni zaskakiwani byliśmy kolejnymi zmianami w różnych serwisach. Najbardziej widoczne zmiany wprowadził Google i YouTube. Teraz, by znów być o krok przed konkurencją pod względem kreacji nową szatę graficzną wdraża Vimeo.
Pierwsza wrażenia po kilku godzinach korzystania z serwisu? Jest dobrze, bardzo dobrze. Z każdego zakątku ekranu podczas przeglądania serwisu w oczy bije jakość z jaką przygotowano poszczególne elementy. Kolorystyka, ikony, szybkość działania, dopasowanie elementów i to co najważniejsze czyli ekspozycja materiałów wideo. Pod tym względem Vimeo wyprzedza nie tylko YouTube, ale wszystkie inne serwisy wideo o lata świetlne.
Ktoś mógłby zapytać po co korzystać z Vimeo skoro w serwisie Google’a mamy wszystko co dusza zapragnie. Otóż na pierwszy rzut oka YouTube i Vimeo nie różnią się zbyt wiele. Zarówno pierwszy i drugi serwis dotyczą tej samej tematyki, dostarczają podobną usługę. Można nawet powiedzieć, że YouTube rozwija się znacznie prężniej. Ale czy na pewno?
Wprowadzenie transmisji live to żadna nowość, możliwośc wypożyczenia i obejrzenia pełnometrażowego filmu również. Tym bardziej niewielką różnicę robi zniesienie ograniczenia czasowego dla dodawanych filmów.
Poprzednia wersja Vimeo
Gdyby jednak mocniej przyjrzeć się obydwóm serwisom to, to co jest ich głównym wyznacznikiem to jakość. Gdy myślimy "YouTube", w większości przed oczami stają nam dodawane przez użytkowników filmy o marnej jakości lub ewentualnie teledyski dostarczane przez Vevo. Te ostatnie owszem, mogą pochwalić się wysoką jakością, ale to głównie zasługa zewnętrznego dostawcy. Natomiast jeżeli spojrzeć na Vimeo, to 90% prezentowanych w tym serwisie materiałów jakością bije filmy z YT i nie tylko o kilka długości.
Nowa wersja Vimeo
Wracając do zmian szaty graficznej serwisu rodem z Nowego Jorku. Zmianom uległa cała powłoka graficzna - odświeżono top, za pomocą którego możemy teraz dużo prościej przemieszczać się pomiędzy najważniejszymi elementami serwisu. Niżej mamy stream, podobny do tego na YouTubie, jednak dzięki bardziej przejrzystej grafice, oglądanie kolejnych wideo dodanych przez użytkowników jest dużo przyjemniejsze.
Kolejną niezwykle istotną zmianą jest wygląd strony prezentującej pojedyncze wideo. Tutaj widać co w serwisie jest najważniejsze - powiększenie formatu obrazu tak by zajmował całą szerokość strony to świetny zabieg.
Od zmian wizualnych nie uciekł również tzw. tryb kanapowy.
Wszystkie zmiany jakie wprowadził zespół Vimeo można obejrzeć pod tym adresem - vimeo.com/new.