REKLAMA

Nie AdMob, czyli Quattro

Nie AdMob, czyli Quattro
REKLAMA
REKLAMA

Dzień po tym, jak serwis zarządzany przez Walta Mossberga - All Things Digitial - podał informację, że Apple dokonało kolejnego przejęcia, przejmowany podmiot potwierdził - tak, Quattro Wireless jest teraz częścią Apple. Niecałe dwa miesiące wcześniej Google kupił lidera na rynku reklamy wyświetlanej na urządzeniach mobilnych - AdMob.

Za AdMob Google zapłacił 750 milionów dolarów; Apple za Quattro Wireless - 275 milionów. Różnica duża, szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że 750 milionów dolarów to? 16,7 razy więcej niż roczne przychody AdMob (jest taka niepisana zasada, że firmy przejmuje się za nie więcej niż dwukrotną wartość rocznej sprzedaży). Na razie nie wiadomo jakimi obrotami rocznymi mogło pochwalić się Quattro (pewnie niedługo się dowiemy), ale z pewnością mniejszy to podmiot od AdMob. Mimo to, różnica pomiędzy 750 mln a 275 mln jest kolosalna i?, jak wieść gminna niesie, uwzględnia rozgrzaną rywalizację obu firm o przejęcie AdMob.

W obu przypadkach giganci wyłożyli spore jak na siebie pieniądze: przejęcie Google'a to trzecia największa w historii akwizycja, a inwestycja Apple jest równa innemu ważnemu połączeniu - z P.A. Semi w 2008 r. - firmy, o której mówi się, że przygotuje procesory do nowych iPhone'ów i? może do innych urządzeń mobilnych. Co ciekawe, rynek reklamy mobilnej znajduje się jeszcze w powijakach, szczególnie jeśli przyrówna się go do rynku reklamy w - nazwijmy go tak umownie - internecie stacjonarnym: 160 milionów dolarów do 23 miliardów dolarów w 2008 r. Mimo to, wraz ze wzrostem znaczenia "mobile computing", reprezentowanym przez dynamiczny rozwój smartfonów, lider Google i inni nie chcą przegapić momentu eksplozji mobilnej reklamy.

Quattro to firma sprzedająca powierzchnię reklamową w mobilnych wersjach stron internetowych oraz w aplikacjach na smartfony. Firma działa na ponad 100 rynkach i partneruje kilku dużym graczom, takim jak: National Football League, CBS Interactive, Time Inc, Ford Motor oraz Procter & Gamble. Biznes, powstały w Massachusetts, istnieje od 2006 r.

REKLAMA

Ciekawe jak teraz (jeśli oczywiście oba przejęcia zaakceptuje amerykański urząd antymonopolowy) zachowa się Apple odnośnie obecności AdMob na iPhone. Firma ta 25% wszystkich swoich reklam wyświetla bowiem na smartfonie Apple'a. Nie zdziwiłbym się, gdyby nagle AdMob został zablokowany?, tak jak na przykład aplikacja Google Voice.

Oczywiście nie należy rozpatrywać zakupu przez Apple Quattro Wireless jedynie w kontekście iPhone'a. Jeśli sprawdzą się przepowiednie najbardziej opiniotwórczych mediów biznesowych, pod koniec stycznia do swojej mobilnej stajni Apple powinno dodać jeszcze jedno urządzenie.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA