Amazon szykuje niespodziankę dla posiadaczy Androidów
Kilkakrotnie pisaliśmy o planach Amazonu stworzenia konkurencji dla Android Market na rynku aplikacji na urządzenia z mobilnym systemem Google’a. Ta premiera zbliża się wielkimi krokami, a Amazon szykuje wielki hit na start – nową wersję gry Angry Birds Rio. To bardzo sprytny ruch Amazonu. Czemu? Spieszymy z wyjaśnieniami.
Jak zarabiać na aplikacjach nie tylko na ich sprzedaży
Wraz z nastaniem ery AppStore, Apple pozwolił wielu programistom na spore zarobki. Od dawna w sieci krążą opowieści na temat domorosłych milionerów, którzy dorabiają do pensji spędzając wieczory z Xcode (pakiet programistyczny iOS). Czasem wystarczą dwa miesiące po 2-3 godzinny dziennie, żeby stworzyć ciekawą grę, uwielbianą później przez miliony. Po sukcesie sklepu z aplikacjami na iPhone’a, inni producenci również zapragnęli zarabiać 30% na pracy programistów. Uruchomili sklepy z aplikacjami na swoje platformy mobilne. Nikt jednak nie dorównuje liczbą i jakością aplikacji do tego co dzieje się wokół iOS. Dlaczego tak się dzieje?
A jednak..! Jeszcze kilkanaście dni temu wydawało się, że amerykański regulator antymonopolowy nie pozwoli na przejęcie przez Google’a wiodącego dostawcę reklam mobilnych AdMob. Po sześciomiesięcznym dochodzeniu przedstawiciele amerykańskiego rządu zgodzili się jednak na transakcję.
Decyzja regulatora w sprawie przejęcia AdMob przez Google'a odroczona
W poniedziałek miała być znana decyzja regulatora Federal Trade Commission odnośnie zatwierdzenia lub braku zgody na przejęcie przez Google’a wiodącego dostawcy reklam w mobilnym internecie – AdMob. Miała, ale regulator chce mieć więcej czasu na decyzję.
„BusinessWeek” twierdzi, że amerykański urząd antymonopolowy nie pozwoli na przejęcie największego dostawcy na rynku reklamy mobilnej AdMob przez giganta internetowej reklamy Google’a. Jeśli tak się stanie, to priorytety Google’a na 2010 r. legną w gruzach, a Apple zyska kolejne miesiące przewagi.
Wszystko wskazuje na to, że Apple poważnie przygotowuje się do wejścia na rynek sprzedaży reklam – reklam mobilnych na swoich urządzeniach z iPhone OS. Patrząc na ostatnie ruchy Apple’a wygląda na to, że wkrótce będzie niezła zadyma, bo aktualnie na reklamach wyświetlanych w iPhone zarabia? Google.
Najważniejszą informacją dnia wczorajszego na rynku tech były dobre (choć nie lepsze niż oczekiwania analityków) wyniki kwartalne Google’a. Finansowego zaskoczenia nie było, ale warto wsłuchać się w słowa Erica Schmidta, bo one świadczą o tym, co jest aktualnie priorytetem dla Google’a.
Dzień po tym, jak serwis zarządzany przez Walta Mossberga – All Things Digitial – podał informację, że Apple dokonało kolejnego przejęcia, przejmowany podmiot potwierdził – tak, Quattro Wireless jest teraz częścią Apple. Niecałe dwa miesiące wcześniej Google kupił lidera na rynku reklamy wyświetlanej na urządzeniach mobilnych – AdMob.
W skrócie o tym ile zarabiają członkowie rady nadzorczej Apple za przyjazd na jedno spotkanie, ile miesięcznie wpływa na konto wiodącego niezależnego dewelopera aplikacji na iPhone oraz ile będzie urządzeń z iPhone OS na pokładzie na koniec 2009 r.
Google oficjalnie potwierdził to, o czym media i blogosfera spekulowały już od dawna – internetowy gigant wyda swój własny smartfon. Telefon już jest testowany przez wybranych pracowników Google’a. Wydaje się, że wreszcie iPhone będzie miał godnego rywala. I to nie ze względu na unikatowość samego urządzenia, ale na sposób jego dystrybucji.