REKLAMA

50 - 100 tysięcy Palmów Pre w pierwszy weekend

Na IntoMobile pojawiła się informacja, na którą czekałem z dużą atencją. Według analityków ABI, Piper Jaffray oraz RBC Capital Markets cytowanych przez IntoMobile, Palm sprzedał pomiędzy 50 a 100 tysięcy Pre w pierwszy weekend sprzedaży.

50 – 100 tysięcy Palmów Pre w pierwszy weekend
REKLAMA

To wprawdzie dużo mniej niż pół miliona iPhone'ów w pierwszy weekend jego dostępności, ale mimo to start można uznać za obiecujący. Z pewnością ten wynik zadowala szefów Palma, dla których od sukcesu Pre zależy być albo nie być na rynku. Pewien wpływ na wynik sprzedaży w pierwszych dniach z pewnością miała mała liczba Pre dostępnych w salonach sieci Sprint w Stanach Zjednoczonych. Amerykańskie media donosiły, że Palm robił wszystko aby debiut Pre nastąpił przed ogłoszeniem nowego iPhone'a i nie zdążył zapewnić odpowiednio dużych rezerw smartfonu na pierwsze dni. W niektórych punktach sprzedaży zapisy na Pre wybiegają kilka tygodni naprzód.

REKLAMA
REKLAMA

Jest więcej niż prawdopodobne, że obniżając cenę wyjściową iPhone'a 3G do 99 dolarów, Apple chciało wyjąć argument z ręki Palma. Cena iPhone'a poniżej psychologicznej bariery 100 dolarów znacznie obniża bowiem potencjał zakupowy Palma Pre. Po co bowiem kupować "podróbkę" (może i zbyt mocne słowo, ale mimo wszystko dobrze obrazujące biznes plan Palma) skoro można mieć oryginał za bardzo przystępną cenę.

Palm ma jednak sporo szans na sukces pomimo wytrącenia z ręki bardzo istotnego argumentu w postaci ceny równej iPhone'owi. Kluczem będzie średnio-okresowy przedział czasowy. Jeśli Palm zdoła przekonać deweloperów aplikacji mobilnych do inwestycji w platformę WebOS oraz stworzony zostanie ekosystem powiązanych produktów oraz usług, Pre spokojnie znajdzie swoje miejsce na rynku obok iPhone'a, Google Android oraz Nokii i Windows Mobile.

Apple w ironiczny sposób wzmiankowało na temat Palma podczas keynote na WWDC wymieniając niezwykle małą liczbę aplikacji dostępnych na Pre. Może to potwierdzać fakt, że widzi w tym produkcie realne zagrożenie dla swojej hegemonii. Z resztą wcale nie byłoby to dziwne, bowiem Pre czerpie przecież tak wiele z iPhone'a.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA