Play z nielimitowanymi rozmowami i SMS-ami znowu przewraca rynek
Play znowu przewraca rynek ofertą. Formuła 4.0 to abonament, w którym klienci dostaną nielimitowane rozmowy i SMS-y do Play, Plusa, Orange i T-Mobile za 79 złotych bez telefonu lub 159 złotych ze smartfonem (Samsungiem Galaxy S II lub Nokią Lumią 800 za złotówkę). Dodatkowo w ofercie ze smartfonem w abonamencie zawarty będzie pakiet 2 gigabajtów danych internetowych. To kolejna oferta, którą Play wymusi na konkurencji, tak zwanej “Wielkiej Trójcy”, obniżenie stawek i dostosowania się do nowych warunków.
SMS-owa klątwa Samsungów w Play (i spółce), operator szykuje aktualizację
Po tym jak Play wycofał ze swoich salonów Sony Ericssona Xperię Arc, którego rozdawał niemalże za pół-darmo, na czoło telefonów z górnej półki dostępnych we w miarę przystępnej dla portfela cenie wysunął się Samsung GT-i9001 Galaxy S, bardziej znany też jako Galaxy S+. Niestety jak się okazuje telefon swoim użytkownikom sprawia mały dyskomfort.
W sieci trwa ogólne podniecenie iPadem trzeciej generacji. Jeśli ktoś interesuje się gadżetami, a nie jest fanem jabłka, to drwi z internetu LTE nie działającego w Europie. Zacznijmy od tego, że to LTE, jeśli już jest, to wcale nie działa aż tak pięknie. Infrastruktura niektórych operatorów woła o pomstę do nieba. Niektórzy operatorzy wolą płacić grube tysiące za nazwę swoim zagranicznym właścicielom, niż zainwestować w kilka nadajników.
Kontrowersyjne „4G” Play to pestka w porównaniu z praktykami operatora z USA
Branża telekomunikacyjna zawrzała kiedy Play zaczął reklamować technologię HSPA+ jako „4G”. Inspiracja dla tej strategii marketingowej przyszła z USA. Tam właśnie dokonał się kolejny krok w robieniu konsumentom usług mobilnych wody z mózgu za pomocą marketingowych sloganów.
Play szybko rośnie, myśli o 10 mln klientów w tym roku
Na koniec 2011 r. z usług Play korzystało ponad 7 mln klientów, o ponad 37 proc. więcej niż rok wcześniej. W ciągu prawie pięciu lat na rynku operator wyrwał dla siebie 14 proc. udział w polskim rynku.
Chciałam tylko na szybko sprawdzić oferty na stronach operatorów...
Kończy mi się umowa na abonament telefoniczny i internet bezprzewodowy. W zasadzie jeśli chcę zmienić ją na cos innego lub zrezygnować powinnam już niedługo złożyć wypowiedzenie. Postanowiłam więc przejrzeć oferty operatorów, a że mamy XXI wiek, to zrobić to oczywiście przez internet. Mam już pewne spostrzeżenie: polscy operatorzy postawili sobie chyba za cel stworzenie stron internetowych, na których nie można znaleźć żadnej konkretnej informacji, a w szczególności dla osoby, która wie mniej więcej, czego szuka. Strony naszych “opów” to jakiś żart, a umieszczanie ważnych informacji w najmniej widocznych miejscach idzie im tak dobrze, że przydałaby się jakaś nagroda dla uhonorowania tych umiejętności.
Virgin Mobile w Polsce - czy może chodzić o przejęcie o Play?
Ewentualne wejście do Polski operatora Virgin Mobile ma drugorzędne znacznie w tym sensie, że trudno spodziewać się, by wirtualny operator namieszał w komórkowym rynku. Uruchomienie MVNO to nie jest obiecujący biznes, a raczej operacja wizerunkowa, jak w przypadku Red Bull Mobile. Pospekulujmy jednak – co jeśli Virgin robi pierwsze przymiarki do inwestycji na polskim rynku, a w perspektywie nawet przejęcia Play?
Orange: "4G" w Play bezpodstawne. Play: konkurencja obiecuje gruszki na wierzbie
Stosowanie przez Play w swoich reklamach i przekazie marketingowym terminu „4G” jest „bezpodstawne” – oświadczył Mariusz Gaca, prezes Centertela i dyrektor Grupy TP ds. sprzedaży i obsługi klientów w wywiadzie dla serwisu Telepolis.pl. Według Gacy wątpliwości wokół 4G Play, jakie branża podnosiła już od końca 2010 r., kiedy operator zapowiedział posługiwanie się tym terminem, zostały ostatecznie rozwiane wraz z niedawnym oświadczeniem branżowej organizacji ITU (International Telecommunication Union).
Play: Nie uczestniczyliśmy w żadnym niedozwolonym porozumieniu
Marcin Gruszka, rzecznik sieci Play, zapowiedział dziś oficjalnie odwołanie się do decyzji UOKiK pochodzącej z dnia 23. Listopada 2011, zgodnie z którą operator ten został ukarany grzywną w wysokości 10,7 mln złotych. Powodem przyznania takiej kary miała być nielegalna zmowa z innymi operatorami, mającą w rezultacie zablokować proces rozwoju mobilnej telewizji w naszym kraju.
799 000 – tyle właśnie numerów od początku bieżącego roku przenieśli już polscy użytkownicy telefonii komórkowej pomiędzy naszymi krajowymi operatorami – podał dziś portal Telepolis. Podział „zysków” i „strat” w przypadku poszczególnych operatorów jest jasny, wyraźny i trzeba przyznać – nieszczególnie zaskakujący. Podobnie jak w przypadku poprzednich kwartałów, pierwsze miejsce z ogromną przewagą nad resztą stawki zajął Play, a na szarym końcu w grupie większych dostawców znalazło się T-Mobile.
Po naszym wpisie Play zmienia sposób wyświetlania informacji o terminie oddania smartfona w akcji Testuj Smartfona
Od czego są blogi technologiczne? Między innymi od tego, żeby stać na straży poprawności działania marketingowych akcji takich gigantów jak operator komórkowy… by wszystkim żyło się lepiej, prawda? Nasz wpis informujący o problemie z czytelną informacją na temat terminu oddania smartfona Huawei w akcji „Testuj Smartfona” sieci Play spotkał się z odzewem organizatora, który postanowił odpowiednio zmienić zakwestionowany system.
Uważaj kiedy oddajesz smartfona w akcji Testuj Smartona sieci Play! Może spotkać cię niemiła niespodzianka.
Jeden z Czytelników Spider’s Web zwrócił nam uwagę na kolejny problem z akcją „Testuj Smartona” sieci Play, który może skutkować niemiłą niespodzianką…, w postaci kary umownej w wysokości 400 zł brutto.
Testujemy smartfona Huawei IDEOS U8500 - czyli jednak komuś się udało (zdjęcia)
Wbrew temu co można przeczytać we wpisie gościnnym Marcina Pachli Play jednak komuś pożycza smartfony do testów… W ciągu pierwszego tygodnia zgłosiło się 50 tysięcy osób i wśród nich jest bloger Spider’s Web. Dzisiaj w nasze redakcyjne ręce trafił zestaw Huawei IDEOS U8500 wraz z kartą SIM Play Fresh.
Chciałem testować smartfona w programie Playa: Testuj smartfona. Chciałem...
Zapraszam do przeczytania gościnnego wpisu Marcina Pachli, autora prywatnego bloga o muzyce Kinta.com.pl, który zmierzył się z akcją promocyjną sieci Play „Testuj smartfona”. Nie wszystko poszło po jego myśli…
O Kuba Wojewódzki social factor pytamy Marcina Gruszkę z PLAY
Program Testuj Smartfona sieci Play w pełni – kampanii reklamowej nie trudno przeoczyć w telewizorze, a zainteresowani klienci szturmują salony Play by wypożyczyć Huaweia. Według najnowszych informacji przekazanych Spider’s Web przez rzecznika sieci Play, Marcina Gruszkę – smartfony testuje już 80 tys. osób (cztery dni temu było 50 tys.). W dwa tygodnie udało się więc wykonać ponad 50% planu, bo Play liczył na 150 tys. chętnych do końca roku. Już dziś widać, że akcja jest sporym sukcesem wizerunkowym sieci. Jak duży wpływ miał na to kontrowersyjny showman Kuba Wojewódzki? Zdaje się, że na tyle duży, że Play rozważa wykorzystanie wizerunku Wojewódzkiego także przy innych akcjach.
Wojewódzki reklamuje sieć Play. I już rozdaje smartfony za darmo na 14 dni. Będzie głośno. Ale czy skutecznie?
Popularny i kontrowersyjny zarazem showman Kuba Wojewódzki został twarzą nowej kampanii reklamowej Play – że zostanie, to wiadomo było od kilku tygodni. Po co sieci Play nietani zapewne Kuba Wojewódzki – tego nie wiedzieliśmy. Do dzisiejszej konferencji prasowej Playa. Już wiemy – chodzi o to, żeby marka Play odzyskała swój zadziorny charakter. Pierwsza akcja z Wojewódzkim: Testuj smartfona. Już widać, że będzie głośno.
T-Mobile podał wyniki swojego globalnego biznesu po drugim kwartale 2011 r. i nie byłoby w nich nic nadzwyczajnie interesującego gdyby nie to, że w tzw. highlights, czyli najważniejszych wnioskach płynących z najnowszych liczb pojawia się wątek polski. I jest to ważny wątek, szczególnie w kontekście dwóch faktów: że Polska smartfonami stoi i że T-Mobile przeprowadził niedawno kosztowną akcję re-brandingu.
Play bez wątpienia skutecznie buduje wizerunek najnowocześniejszej, najdynamiczniejszej i najbardziej ‚cool’ marki telekomunikacyjnej w Polsce. Od startu sieci w 2007 r. właśnie taki był pomysł na komunikację – pokażmy, że jesteśmy fajniejsi od skostniałych telekomunikacyjnych kolosów. Stąd nacisk na elastyczną ofertę, stąd szybkie reakcje na najnowsze hitowe pozycje na rynku smartfonów, stąd w końcu taki fajny blog rzecznika sieci. Red Bull Mobile pasuje tu jak ulał, choć wielkiej rewolucji wspólna oferta Playa i Red Bulla w Polsce nie zrobi. Bardziej należy ją traktować jako element komunikacyjnej gry polskiej sieci.
RIM długo kazał nam czekać na „prawdziwą” rewolucję swojej usługi w Polsce. Mimo tego, że usługa BlackBerry wraz z odpowiednimi terminalami oferowana była od lat u naszych rodzimych operatorów, tylko Play mógł być strategicznym partnerem. To właśnie z nimi Kanadyjczycy chcą wtargnąć nad Wisłę. Kiedy w listopadzie pisałem o tym czym jest usługa BlackBerry wskazałem właśnie P4 jako jedynego kandydata na wprowadzenie jeżyny pod strzechy.
Papier zniesie wszystko – zwłaszcza, jeśli jest to papier, na którym drukuje się ulotki reklamowe. Dzięki marketingowej magii, lada chwila będziemy mogli korzystać w Polsce z sieci czwartej generacji.
Czasy gdy użytkownik prepaida mógł się czuć jak klient drugiej kategorii dawno minęły – przynajmniej w niektórych sieciach. Operatorzy coraz chętniej oferują prepaidowcom usługi dostępne dotąd tylko wyłącznie w abonamencie. Jakie to usługi i gdzie jest ich najwięcej?
Świat w ostatnich dniach wariuje na temat usług w chmurze od Google. Każdy z nas ma odmienne zdanie na temat przydatności takiego rozwiązania oraz tego, czy to odpowiedni czas na jego wprowadzenie. Problem pojawia się w zupełnie innym miejscu, a mianowicie w medium transmisyjnym. O ile usługi zdalne mogłyby się przyjąć za sprawą Chrome OS instalowanym na tanim sprzęcie, o tyle w internecie mobilnym jest już trochę gorzej.
To całkiem sensowna oferta iSource przygotowana z siecią Play – za 19 zł można mieć starter z kartą microSIM z transferem 1GB bez żadnych dodatkowych zobowiązań.
Nowa oferta Play Online to zakupy na raty – razem z abonamentem internetowym i umową na 24 albo 36 miesięcy kupujemy netbooka lub tablet. Policzyliśmy, czy to się opłaca.
Play rośnie jak na drożdżach, ale ma coraz mniej czasu
Play ma już 4,65 mln klientów czyli 10% rynku. W ciągu ostatniego kwartału pozyskał ich 420 tys. To czwarty operator jest największym beneficjentem procedury łatwego przenoszenia numeru. Czy utrzyma to imponujące tempo wzrostu do 2013 roku, od kiedy będzie traktowany przez Urząd Komunikacji Elektronicznej tak samo jak Era, Orange i Plus?
Apple zrobi operatorom psikusa. Przy okazji milionom użytkowników iPhone'ów
Apple pracuje ponoć nad integracją karty SIM w przyszłych generacjach iPhone’a. Jeśli to prawda, zatrzęsie się nie tylko rynek sprowadzanych zza granicy smartfonów Apple’a, ale również przesunie się środek ciężkości na linii producent telefonu – dostawca usług mobilnych jeszcze bardziej w kierunku tego pierwszego. Byłaby to prawdziwa rewolucja.
Gdzie się podziały te wszystkie pakiety, dzięki którym za kilka (kilkanaście) złotych mogliśmy dzwonić taniej wewnątrz sieci albo wysyłać setki SMSów? Teraz operatorzy dają takie usługi za darmo. Czy oni powariowali?
Jeszcze do niedawna, operatorzy komórkowi ogłaszali odwrót od dotowania telefonów. Tymczasem, w ich ofertach coraz mniej jest korzystnych promocji dla klientów wybierających zakup samych usług. Zamiast marchewki, pokazują kij.
Znamy już ceny iPhone 4 we wszystkich polskich sieciach. Porównaliśmy je – nie jest tanio. Mimo wszystko, da się kupić samego iPhone 4 za mniej niż 3000 zł. Bez latania do Wielkiej Brytanii, za to z gwarancją, fakturą VAT i na kredyt. Jak?
Która sieć jest najlepsza, czyli jak czytać raport UKE
UKE udostępnił niedawno raport z badań jakości sieci czterech polskich operatorów komórkowych. To dokument, do którego powinien przynajmniej zajrzeć każdy, kto zastanawia się nad przeniesieniem numeru.
Po publikacji superpopularnych (ponad 7000 odsłon) wpisów o sztuczkach operatorów komórkowych (część pierwsza, część druga) otrzymaliśmy od Was mnóstwo maili z pytaniami dotyczącymi ich ofert. Oto jeden z nich.
Warto dokładnie czytać cenniki operatorów komórkowych. Diabeł tkwi w szczegółach. Szczegółach, które mogą znacząco wpływać na wysokość rachunku, jaki będziemy dostawać co miesiąc.
Prepaidy oferują te same usługi, co umowy abonamentowe, a do tego są tańsze i nie wymagają żadnych zobowiązań. Czy kredyt na telefon jest dziś ostatnią przewagą abonamentu nad prepaidem – przynajmniej w ofertach dla klientów indywidualnych?