Tak wygląda nowy hit od Motoroli. Zakochasz się na zabój
Lada moment odbędzie się premiera dwóch nowych składanych telefonów od Motoroli, a my już wiemy, jaką specyfikację i wygląd będzie miała. Warto było czekać.

Jestem fanem podejścia Motoroli do kwestii składanych smartfonów od momentu, gdy wypuściła Razr 40 Ultra, razem z tańszą wersją. Tym samym pokazała, że świetny smartfon nie musi kosztować tak dużo i że można mieć składany telefon w rozsądnej cenie. Owszem, wersje bez dopisku Ultra były trochę słabsze, ale pozwoliły przynieść składane smartfony pod strzechy. Ich rynek stale rośnie, a inni producenci również wydają budżetowe odmiany swoich łamanych modeli.
Nowe Motorole zapowiadają się ciekawie. Zacznijmy od wersji dla ludu.
Oto nowa Motorola Razr 60. Piękna, duża i niedroga
Design Motoroli jest świetny, pod tym względem nic się nie zmieniło. Ekran zewnętrzny to 3,63-calowy panel OLED z rozdzielczością 1066 x 1056 pikseli, czyli dokładnie ten sam, który obecnie ma Motorola Razr 50. Wewnętrzny to potężny 6,9-calowy OLED o rozdzielczości 2640 x 1080 pikseli. Telefon do działania wykorzystuje procesor MediaTek Dimensity 7400X i może mu towarzyszyć 8/12/16 GB RAM i 128/256/512 GB i 1 TB pamięci na dane. Bateria ma pojemność 4500 mAh i według przecieków obsługuje ładowanie z mocą do 30 W.
Zestaw aparatów prezentuje się następująco: główny ma 50 Mpix i towarzyszy mu aparat 13 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym. W środku znajduje się aparat 32 Mpix. To zestaw z ubiegłego roku, ale co warte odnotowania - aparat główny ma teraz trzykrotny zoom optyczny. Wymiary rozłożonego urządzenia to 171,3 x 73,99 x 7,25 mm, a całość waży zaledwie 188 g.
Zapowiada się naprawdę ciekawe urządzenie. Ładne, rozsądnie wycenione i jednocześnie wydajne.
A oto królowa składanych smartfonów - Motorola Razr 60 Ultra
Tu już nie ma miękkiej gry. Procesor to topowy Snapdragon 8 Elite, któremu towarzyszy 8/12/16/18 GB RAM i 256/512 GB oraz 1/2 TB pamięci na dane. Bateria ma mieć pojemność 4500 mAh, co oznacza znaczący wzrost względem poprzednika. Wymiary pozostają mniej więcej te same. Zewnętrzny ekran ponownie będzie miał 4 cale, a wewnętrzny 6,9 cala. Oba to panele OLED.
Największym usprawnieniem jest kwestia fotograficzna - zestaw będzie składał się z dwóch aparatów 50 Mpix na zewnątrz oraz wewnętrznym 50 Mpix. Szykuje się naprawdę mocne urządzenie pod każdym możliwym kątem.
Więcej o Motoroli przeczytasz w: