E-Doręczenia sprawiały kłopoty. Ministerstwo komentuje
Problemy były – przyznaje ministerstwo cyfryzacji. Resort zwraca jednak uwagę, że dotyczyły niewielkiej części przesyłek. Teraz jednak powinno pójść z górki.
O kłopotach z funkcjonowaniem e-Doręczeń informowaliśmy na Spider’s Web. Utrudnienia były na tyle duże, że urzędnicy chcieli domagać się wyłączenia systemu, jeśli problemy nie zostałyby szybko wyeliminowane.
- Promowaliśmy e-Doręczenia, mówiliśmy urzędnikom, że system będzie ułatwiał pracę, a na razie ją utrudnia - przyznawała w rozmowie z "DGP" Patrycja Grebla-Tarasek, radca prawny Związku Powiatów Polskich.
Ministerstwo cyfryzacji komentuje: problemy zostały wyeliminowane
„W pierwszych dniach obowiązywania systemu część korzystających z niego podmiotów publicznych odnotowała problemy z jego funkcjonowaniem” – przyznaje resort w komunikacie.
Komplikacje spowodowane były błędami w „integracji wewnętrznych narzędzi do elektronicznego obiegu dokumentów z systemem e-Doręczeń”. Ministerstwo przytacza dane Poczty Polskiej, z których wynika, że błędy dotyczyły ok. 7 tys. przesyłek na ponad 3,5 mln wszystkich zrealizowanych.
Do systemu e-Doręczeń przystąpiło ponad 40 tys. podmiotów publicznych. Każdy z nich musi wykonać poprawną integrację z systemem e-Doręczeń. Poczta Polska zidentyfikowała 34 podmioty, które w sposób błędny korzystały ze Standardu wymiany danych UA API opracowanego przez Ministerstwo Cyfryzacji (czyli niepoprawnie wykonały integrację z systemem e-Doręczeń). Bezpośredni kontakt oraz współpraca z nimi doprowadził do znacznej poprawy działania nie tylko tych podmiotów, ale i całego systemu. Głównym problemem było ciągłe odpytywanie o status przesyłek przez systemy urzędów. Ten problem nie powinien już występować – obiecuje resort.
Ministerstwo obiecuje również, że Centralny Ośrodek Informatyki we współpracy z Pocztą Polską będzie na bieżąco „wspierać podmioty publiczne i firmy, które obsługują ich systemy do elektronicznego obiegu dokumentów w eliminowaniu błędów w procesie integracji z systemem e-Doręczeń”. Dzięki temu system ma działać "sprawnie i bezbłędnie".
Czytaj też:
Zdjęcie główne: Krzysztof Bubel / Shutterstock