REKLAMA

ASUS ROG Ally kupiło pół miliona graczy, w tym ja. Uwielbiam ten handheld

Na podstawie najnowszych wyników finansowych generowanych przez handheld ASUS ROG Ally można estymować liczbę sprzedanych egzemplarzy tego urządzenia. Według szacunków po maszynę do przenośnego grania sięgnęło już prawie pół miliona osób, w zaledwie dwa miesiące od premiery.

02.08.2023 20.04
ASUS ROG Ally kupiło pół miliona graczy, w tym ja. Cudny sprzęt
REKLAMA

ASUS ROG Ally to w tym momencie najbardziej wydajny handheld do gier obecny na rynku. Z pełnoformatowym systemem Windows 11 oraz wydajnym układem AMD Ryzen Z1 Extreme na pokładzie, Ally jest rozwiązaniem dla najbardziej wymagających. Czyli tych, którym moc oraz możliwości tańszego, starszego i popularniejszego Steam Decka nie zawsze wystarczają.

REKLAMA

Przed zakupem ASUS ROG Ally skutecznie odstrasza natomiast cena. Prawie 4 tysiące złotych za handheld do grania to dla wielu potencjalnych nabywców zbyt wygórowana stawka. Zwłaszcza, kiedy zestawi się ją z dwukrotnie tańszym Steam Deckiem i trzykrotnie tańszym Nintendo Switchem. Okazuje się jednak, że nawet mimo wysokiej ceny Ally znalazł wielu nabywców.

Na kupno handhelda ASUS ROG Ally miało się zdecydować już prawie pół miliona graczy, w dwa miesiące od premiery.

Taka liczba pada w przybliżonych obliczeniach redakcji Retro Resolve, w oparciu o raport DigiTimes Asia. Wynika z niego, iż ASUSTEK odnotował przychody za sam handheld ROG Ally na poziomie 318 milionów dolarów. Dokonując bezczelnie prostych przeliczeń na liczbę egzemplarzy, po 700 dolarów od sztuki, wychodzi nam 455 000 sprzedanych pudełek.

Te pół miliona ROG Ally może wypadać blado na tle ponad 3 milionów handheldów Steam Deck, ale oba urządzenia trzeba umieścić w odpowiednim kontekście. Po pierwsze, sprzęt ASUS-a jest znacznie krócej obecny na rynku. Po drugie, jest też dwukrotnie droższy, a tańsza wersja handhelda z bazowym Ryzenem Z1 pojawi się na sklepowych półkach dopiero pod koniec 2023 roku. Albo później.

Biorąc to pod uwagę, pół miliona handheldów ROG Ally to całkiem przyzwoity wynik. W ASUS odpowiednio wykorzystali znajomości oraz zasoby, zyskując czasową wyłączność na wydajne niskonapięciowe układy AMD. Dzięki temu ROG Ally jest pozycjonowany na rozwiązanie szczególnie wydajne oraz szczególnie wszechstronne, nie mając sobie równych pośród handheldów.

Mój ASUS ROG Ally jest ze mną od trzech miesięcy i szczerze: uwielbiam go. Do Steam Decka się za to nie przekonałem.

Ze swojego Ally korzystam praktycznie codziennie. Nie tylko uruchamiając na nim takie perełki jak Dave the Diver czy Blasphemous, ale również rozbudowane produkcje 3D pokroju Cyberpunka 2077, Red Dead Redemption 2 i Microsoft Flight Simulatora. Na Steam Decku zawsze brakowało mi kilku klatek wydajności w takich żarłocznych sprzętowo grach i dopiero ROG Ally gwarantuje płynność na oczekiwanym przeze mnie poziomie.

Jednocześnie Ally lepiej leży mi w dłoniach, jest lżejszy, ma lepszy układ analogów oraz lepszy ekran. Do tego dochodzą zalety systemu Windows 11, który zdecydowanie nie jest wygodny w obsłudze przy pomocy analogów, ale za to oferuje błyskawiczny dostęp do Game Passa, Epic Games, GOG oraz masy innych platform z grami, oczywiście włącznie ze Steam.

Do tego Windows 11 gwarantuje, że cześć gier nie ma problemu z zabezpieczeniami jak na Steam Decku. Miłym dodatkiem jest ogrom możliwych aplikacji do zainstalowania, począwszy od Messengera, przez Netflix i Spotify, kończąc na Lightroomie. To samo tyczy się emulatorów.

Kluczowe pytanie brzmi: brać Steam Decka czy dopłacać do ASUS ROG Ally?

steam-deck-4-2
Steam Deck I Nintendo Switch
REKLAMA

Mając oba handheldy przyznam szczerze: mój Deck kurzy się w szufladzie. Jeśli jednak ktoś jest typowym graczem szukającym handhelda do gier PC, Steam Deck to bardziej niż wystarczające rozwiązanie. Nie trafił w moje serce, ale doceniam jak dobrze został zaprojektowany i jakie oferuje możliwości. Takich szlifów brakuje na dzikszym, mocniejszym Ally.

Jednak z perspektywy entuzjasty gry w terenie za żadne skarby nie zamieniłbym ROG-ala na Decka. Dlatego nie dziwi mnie dobry wynik sprzedażowy firmy ASUS, zwłaszcza jak na dopiero kształtującą się niszę handhledów, możliwą do rozrostu dzięki rozwojowi niskonapięciowych układów AMD. Widząc solidną sprzedaż ROG Ally, inni producenci już idą tym samym tropem, co by wskazać Lenovo Legion i ich najnowszy projekt.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA