REKLAMA

Oppo pokazało nowe superśredniaki. Zwłaszcza jeden przykuwa uwagę

W Chinach swoją premierę miała najnowsza generacja średniopółkowych smartfonów Oppo Reno 10. W rodzinie znajdą się trzy główne modele, które powinny trafić na globalny rynek już tego lata. 

Oppo pokazało nowe superśredniaki. Zwłaszcza jeden przykuwa uwagę
REKLAMA

Popularny chiński producent dosłownie zalewa nas kolejnymi premierami kolejnych serii urządzeń. Nie zdążymy mrugnąć okiem, a tu na rynku pojawiają się nowe smartfony. Trzeba się tylko pogodzić z tym, że propozycje Oppo trafiają na polski rynek ze znacznym opóźnieniem - wystarczy spojrzeć na model Reno 8T, który w kraju nad Wisłą miał swoją premierę w lutym, a Oppo już w Chinach chwali się Reno 10.

REKLAMA

Premiera Oppo Reno 10. Modelowi Pro+ niewiele brakuje do sztandarowych modeli

Chińczycy wydali trzy modele - Oppo Reno 10, Reno 10 Pro oraz Reno 10 Pro+. To superśredniaki wyposażone w solidną specyfikację. Każdy z nich ma wiele do zaoferowania, ale najciekawszy z nich jest oczywiście model Pro+. Nie dość, że zapewnia superszybkie ładowanie, to jeszcze ma szybki zeszłoroczny sztandarowy procesor oraz… jest najcieńszym smartfonem z aparatem peryskopowym na rynku - ma zaledwie 8,28 mm grubości. Oto specyfikacja wszystkich modeli:

Oppo Reno 10 - specyfikacja

Oppo Reno 10 - jaka cena?

źródło: Oppo

Smartfony z serii Oppo Reno 10 są jak na razie dostępne w Chinach. A to ich ceny:

REKLAMA
  • Oppo Reno 10: 8/256 GB, 12/256 GB, 12/512 GB to odpowiednio 2499, 2799 i 2999 juanów (ok. 1480 zł, 1660 zł, 1780 zł)
  • Oppo Reno 10 Pro: 16/256 GB, 16/512 GB kosztują 3499 i 3899 juanów (ok. 2080 zł, 2310 zł)
  • Oppo Reno 10 Pro+: 16/256 GB, 16/512 GB zostały wycenione na 3899 i 4299 juanów (ok. 2310 zł, 2550 zł).

Smartfony powinny trafić na globalny rynek już tego lata, choć nie wiemy, czy wszystkie trzy modele zadebiutują w Polsce. Oczywiście, po dodaniu wszelkich opłat i podatków, ceny globalne mogą się nieco różnić od wyżej wspomnianych kwot.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA