Dzisiaj w nocy Netflix próbował być telewizją na żywo, ale mu nie wyszło. Wtopa z "Miłość jest ślepa"
"Miłość jest ślepa: spotkanie na żywo" miał być drugim w historii programem na żywo z ogromną widownią na Netflixie. Było to ponowne spotkanie ze wszystkimi uczestnikami 4. sezonu, które miało się odbyć w nocy.
Netflix próbuje swoich sił w transmisjach na żywo. Pierwszym testem na ogromną skalę był live z występu komika Chrisa Rocka, który okazał się sukcesem. Dlatego fani nie spodziewali się, że będzie inaczej, gdy będą chcieli zobaczyć reunion uczestników 4. sezonu "Miłość jest ślepa". Ale niestety tak się stało.
"Miłość jest ślepa" to hit Netfliksa
Dla tych, którzy nie wiedzą, czym jest "Miłość jest ślepa", oto krótkie wprowadzenie do tego świata, który jest równie wciągający co "Szkoła" na TVN. Program polega na tym, że x singli i singielek rozmawiają ze sobą, bez widzenia swoich twarzy czy ciał. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to po "randkach" mogą się ostatecznie ożenić. Pary mogą zobaczyć swoich partnerów dopiero po zaręczeniu się. To był już wystarczający opis dla każdego.
Ale ten koncept jest chwytliwy w formie programu, prawda? "Miłość jest ślepa" to genialny i długi tasiemiec. Każdy z czterech wydanych sezonów składa się z około 14 odcinków. Według Flix Patrol, w 2022 roku "Miłość jest ślepa" spędziła 86 dni na czele Netfliksa w Stanach Zjednoczonych, co oznacza, że zajęła trzecie miejsce wśród najpopularniejszych programów, ustępując tylko "Cocomelon", "Stranger Things" i "Ozark".
Fani nie mogli zobaczyć "Miłości jest ślepa: spotkanie na żywo"
Jednym z ulubionych momentów programu jest reunion po zakończeniu, gdzie, po jakimś czasie, możemy spotkać osoby z danego sezonu. W tym roku Netflix postanowił transmitować to wydarzenie na żywo na swojej platformie.
I to nie poszło zgodnie z planem. Wydarzenie miało się rozpocząć o godzinie 2:00 czasu polskiego, ale wyczekujący użytkownicy otrzymywali jedynie komunikat o tym, że player ma problemy z odtwarzaniem Netfliksa i prośbą o "sprawdzenie połączenia internetowego". Kilka minut później, o 2:09 otrzymaliśmy tweeta od firmy, że warto czekać na reunion "Miłość jest ślepa":
Jednak dla większości osób nic się nie działo, poza godzinnym oczekiwaniem na coś, co mogłoby się wydarzyć. W usuniętym już tweecie Netflix zapewniał o 15-minutowym opóźnieniu. W międzyczasie postanowiono, że mimo problemów zamierzają kontynuować nagrywanie zjazdu, a niektórzy widzowie byli w stanie zobaczyć go na żywo na streamingu.
Co z resztą nieszczęśliwców? Nie zobaczyli programu i zmarnowali czas, ale Netflix ich przeprosił:
Do wszystkich, którzy zostali do późna, obudzili się wcześnie, oddali nam swoje niedzielne popołudnie... jest nam niesamowicie przykro, że "Miłość jest ślepa: spotkanie na żywo" nie wyszło tak, jak planowaliśmy. Kręcimy go teraz i udostępnimy na Netflixie tak szybko, jak to tylko możliwe. Jeszcze raz dziękujemy i przepraszamy
- przekazała firma na Twitterze.
“Miłość jest ślepa: spotkanie na żywo” zaraz będzie dostępne dla każdego
Nie wiadomo, dlaczego powstały problemy techniczne, które uniemożliwiły widzom obejrzenie na żywo spotkania z uczestnikami "Miłość jest ślepa". Jednak jest też dobra informacja! "Miłość jest ślepa: spotkanie na żywo" będzie już wkrótce dostępne dla każdego.
Premiera odcinka, już bez problemów z połączeniem itd., odbędzie się o godzinie 2:00 18 kwietnia, zgodnie z obietnicą platformy: