REKLAMA

Dłubali po godzinach, żeby uruchomić na nowym Xboksie starsze gry. Program wstecznej kompatybilności został zakończony

Imponuje mi to, ile wysiłku włożył Xbox w dbanie o prezerwację gier i o łatwą możliwość zabawy z nimi, niezależnie od czasu i platformy. Kończy się program wstecznej kompatybilności Xboxa. Więcej gier nie będzie.

Koniec zgodności wstecznej w Xboxie. Nie będzie nowych gier
REKLAMA

Wczorajsza niespodzianka w formie dodania aż 70 kolejnych gier z pierwszego Xboxa i Xboxa 360 do katalogu gier zgodnych z konsolami Xbox One i Xbox Series była zarazem ostatnim tego rodzaju wysiłkiem. Nie udało się przenieść wszystkich gier i już się nie uda.

REKLAMA

- Będziemy dalej się skupiać na prezerwacji sztuki, jaką są gry wideo i dostosowywaniu ich do nowoczesnych platform. Tym niemniej wyczerpaliśmy nasze możliwości dodania nowych gier do katalogu z uwagi na ograniczenia w ich licencjach, na ograniczenia prawne i techniczne. Dziękujemy za tę wspólną podróż – jak czytamy w oświadczeniu Microsoftu.

Czytaj też:

Od garażowego projektu pracowników Xboxa po godzinach, po jedną z najciekawszych zmian minionej generacji. Program wstecznej zgodności został przez Microsoft przeprowadzony wzorowo.

Xbox One początkowo nie był zgodny z grami z Xboxa 360. Konsola wykorzystuje zupełnie inną architekturę sprzętową. Ówczesne kierownictwo działu Xbox nie uznawało dostępu do starszych gier jako coś, w co warto inwestować. Mimo tego pracownicy Microsoftu sami dla siebie, po godzinach pracy, dłubali nad mechanizmem, który pozwalałby na uruchamianie gier ze starych konsol na nowej.

Ich pracę doceniło dopiero nowe kierownictwo, które nie tylko owe prace skierowało na oficjalne tory, to na dodatek uczyniło ze wstecznej zgodności jeden z ważniejszych atutów Xboxa w komunikacji marketingowej. I słusznie. Bo udało się w efekcie wprowadzić zgodność ze starymi grami w sposób możliwie najłatwiejszy dla graczy i bardzo uczciwy.

Zgodność wsteczna w konsolach Xbox. Jak to działa?

W gry dostępne w ramach programu zgodności wstecznej można bowiem bawić się bez dalszych opłat. Jeżeli ktoś przed wieloma laty kupił na swojego Xboxa 360 daną grę, to jeżeli ta jest obsługiwana przez Xbox Series X lub inną nową konsolę Microsoftu, wystarczy ją uruchomić. Konsola być może będzie potrzebowała pobrać dodatkową łatkę z Internetu, ale to właściwie tyle. Nie trzeba kupować gry drugi raz. Ta po prostu działa, a nawet obsługuje część funkcji nowych konsol (jak nagrywanie lub streamowanie wideo). Tyczy się to zarówno gier na płytach, jak i kupionych cyfrowo.

Mechanizm działa na zasadzie emulacji. Jest to o tyle ciekawe, że ta w tym konkretnym przypadku nie jest prosta. Xbox 360 wykorzystuje zupełnie inne technologie i architektury układów scalonych. Ich imitowanie jest złożonym technicznie zadaniem, mimo iż nowsza konsola jest kilkukrotnie wydajniejsza. Mimo tego obsługiwane gry działają sprawnie i bezbłędnie, można je kupować cyfrowo tak jak nowoczesne produkcje, działa też w nich tryb multiplayer. Są wręcz w nieinwazyjny sposób ulepszane.

REKLAMA
  • Wszystkie gry zyskują dostęp do zwiększonej mocy obliczeniowej konsoli, dzięki czemu jeżeli jakaś gra miała problemy z wydajnością ówczesnego sprzętu, nie będzie się już przycinać na nowych konsolach. Jeżeli korzystają z mechanizmu dynamicznej rozdzielczości, zwiększona moc obliczeniowa sprawia, że nie muszą już jej obniżać celem utrzymania płynności.
  • Wszystkie tekstury poddane są 16-krotnemu filtrowaniu anizotropowemu, dzięki czemu nie tracą na szczegółowości, gdy są widoczne pod kątem względem obserwatora.
  • Wszystkim grom narzucany jest mechanizm synchronizacji pionowej (V-Sync), co usuwa problem rwania obrazu
  • Wszystkie gry współpracują z mechanizmem VRR, odpowiedzialnym za synchronizację układu graficznego z matrycą telewizora, co wpływa korzystnie na postrzeganą płynność i responsywność gier (użytkownik musi posiadać zgodny telewizor)
  • Wybrane gry mają dwu- lub czterokrotnie podniesioną rozdzielczość
  • Wybrane gry działają z dwukrotnie wyższym klatkażem (użytkownik może to wyłączyć)
  • Wybrane gry są wyświetlane w HDR, mimo iż go nie obsługują. Algorytmy SI analizują obraz i dodają brakujące kolory (użytkownik może to wyłączyć)

Na dziś – i, wygląda na to, już na zawsze – konsole Xbox One i Xbox Series umożliwiają zabawę z 632 grami na Xboxa 360 (z 2154 wydanych) oraz z 63 grami z Xboxa pierwszej generacji (z 996 wydanych). Szkoda, że nie było technicznej bądź prawnej możliwości przeniesienia całego katalogu. Tym niemniej ów wysiłek warto docenić. Szkoda, że inni producenci konsol nie idą podobną drogą.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA