Majowa aktualizacja konsol Xbox to jeszcze szybsze uruchamianie gier i... coś dla ucha
Na serwerach Microsoftu pojawiła się nowa wersja Windowsa dla konsol Xbox. Gracze po jej zainstalowaniu będą mogli dużo wygodniej zarządzać funkcją Quick Resume. Pojawi się też ciekawa nowość dla posiadaczy dobrego nagłośnienia.
Windows dla Xbox jest już dostępny do pobrania w wersji 2105. Aktualizacja zostanie zainstalowana automatycznie przez konsolę, choć jak zawsze można ten proces przyspieszyć przez ręczne wyszukanie uaktualnień w ustawieniach konsoli. Nowości jest kilka – najważniejsza jest jednak związana z funkcją Quick Resume.
Quick Resume umożliwia szybkie przełączanie się między grami. Konsole Xbox Series zachowują stan kilku ostatnio uruchomionych gier w pamięci konsoli. Po wznowieniu w ten sposób zminimalizowanej gry ta nie ładuje się od zera, lecz jest przywracana w dokładnie tym samym stanie, w jakim zostanie przerwana. Dla przykładu, gracz może przerwać trwający wyścig w Forza Motorsport, postrzelać sobie w Halo, po czym następnego dnia wrócić do Forzy. Jedyne ograniczenie tkwi w trybach multiplayer – zminimalizowana gra traci połączenie z siecią Xbox Live do czasu jej wznowienia.
Szybsze i wygodniejsze Quick Resume w konsolach Xbox Series X|S. Są też inne nowości.
Quick Resume, niestety, nie zawsze działa jak należy. Niektóre gry do tej pory z niezrozumiałych względów w losowych sytuacjach nie były zamrażane. Microsoft zapewnia, że wraz z majową aktualizacją te problemy powinny ustąpić. Co więcej, mechanizm ma działać jeszcze szybciej, a wznowiona gra pojawi się niemal natychmiast na ekranie.
Dodatkowo, w Przewodniku Xbox (podręczne menu zawsze dostępne po wciśnięciu przycisku Xbox na gamepadzie) oraz w menu Gry i aplikacje pojawiła się nowa, dynamicznie generowana grupa. W niej pojawiać się będą wszystkie gry, które zostały zminimalizowane i które można wznowić w każdej chwili. Z poziomu tej grupy gracze będą mogli również wyłączać gry, usuwając je ze stanu wstrzymania.
Na tym jednak nowości się nie kończą. W ustawieniach dźwięku pojawiła się funkcja pass-through. Po jej włączeniu konsola nie będzie dekodowała dźwięku z uruchomionych na niej aplikacjach multimedialnych takich, jak Netflix, Prime Video czy Apple TV , przekazując niezdekodowany dźwięk do odbiornika. Funkcja ta jest szczególnie użyteczna dla posiadaczy lepszych soundbarów i kin domowych, których dekodery DTS i Dolby zapewnią lepszy dźwięk i dokładniejsze jego pozycjonowanie od wbudowanych w konsolę kodeków. Do tej pory tryb pass-through był dostępny wyłącznie dla filmów na DVD i Blu-ray.
Nieco irytującą nowością może być automatyczne odtwarzanie zwiastunów gier z katalogu Xbox Game Pass. Gdy gracz podświetli daną grę, po chwili rozpocznie się odtwarzanie zwiastuna. Na szczęście bez dźwięku – by go włączyć, trzeba już w grę kliknąć.
Ostatnią z nowości są dwa nowe animowane tła. Jedno z ruchomymi zielonymi kropkami, drugie imitujące estetykę konsoli Xbox pierwszej generacji.