Kupisz składany smartfon w cenie 3000 zł? Nowy Galaxy Z Flip 3 ma kosztować tyle co S20
Trzecia generacja składanego smartfona Samsung Galaxy Z Flip ma być przede wszystkim sporo tańsza. Mówi się o progu 999 dol., co oznacza, że sprzęt po kilku miesiącach może kosztować ok. 3 tys. zł.
Od jakiegoś czasu powracają przecieki mówiące, że przyszłoroczne składane smartfony Samsunga mają być tańsze. Źródła związane z Samsungiem donoszą, że możemy zobaczyć aż cztery składane smartfony, w tym wariant FE, który będzie się wyróżniać niższą ceną.
Niższą, czyli jaką? Teraz pojawiają się pierwsze konkrety.
Samsung Galaxy Z Flip 3 z ceną poniżej 1000 dol.
Taki obraz wyłania się z najnowszych przecieków. Samsung Galaxy Z Flip 3 ma kosztować 999 dol., co oczywiście nadal jest wysoką kwotą, ale jednocześnie na smartfon w tej cenie może sobie pozwolić spora grupa osób.
Prześledźmy ceny dotychczasowych składanych smartfonów Samsunga:
- Galaxy Z Fold: 1999 dol. (9000 zł),
- Galaxy Z Fold 2 5G: 1999 dol. (8799 zł),
- Galaxy Z Flip: 1380 dol. (6600 zł),
- Galaxy Z Flip 5G: 1449 dol. (6799 zł).
Obecnie Samsunga Galaxy Z Flip pierwszej generacji kupimy za 5 tys. zł.
Nowy Samsung Galaxy Z Flip 3 (lub Flip 3 FE) ma w momencie premiery kosztować 999 dol. To dokładnie tyle samo ile kosztował przy debiucie podstawowy Samsung Galaxy S20. Jego polska cena w lutym wynosiła 3949 zł, ale obecnie, pod koniec roku, nowego Galaxy S20 kupimy za 3000 - 3200 zł.
Gdyby ceny składanych smartfonów w przyszłym roku rzeczywiście dobiły do progu 3 tys. zł, byłoby to najlepszym prezentem, jaki może spotkać kategorię składanych urządzeń.
Dlaczego Samsung Galaxy Z Flip 3 będzie tańszy?
Smartfon ma mieć status „tańszego sztnadarowca”, czyli przeskoczy z topowego segmentu na nieco niższą półkę. Według przecieków smartfon ma wspierać tylko łączność 4G. Wewnętrzne oznaczenie tego modelu to SM-F720F.
Brak modemu 5G rodzi pytania o procesor. W globalnej wersji smartfony Samsunga są wyposażone w procesory Qualcomm Snapdragon, a ostatnim czipem najwyższej linii bez modemu 5G był Snapdragon 855 Plus. Ten sam, który znalazł się w pierwszym Z Flipie.
Na czym jeszcze może oszczędzić Samsung? Ruchem wpisującym się w ostatnie premiery Samsunga byłoby zastąpienie metalowych elementów obudowy plastikiem. W takim wypadku Z Flip 3 byłby wykonany… w całości z plastiku, włącznie z ekranem. Nie jestem jednak pewien, czy Samsung zdecyduje się na taki ruch, bowiem nie wyobrażam sobie ruchomego zawiasu wykonanego z plastiku. Możliwy jest jednak scenariusz, że zawias pozostanie metalowy, a plastik zobaczymy tylko na elementach obudowy.
Rok 2021 będzie bardzo ciekawy, a być może decydujący dla segmentu składanych smartfonów. Te sprzęty są już bardzo dopracowane, a jedynym powodem, dla którego nadal są wielką rzadkością, jest właśnie cena.