Gdy już dotrzemy na Marsa, musimy mieć internet. SpaceX stworzy konstelację satelitów podobnych do Starlinków
Elon Musk od lat mówi o tym, że powinniśmy stać się gatunkiem, który żyje na więcej niż jednej planecie. Kto jednak zdecyduje się polecieć na Marsa, jeżeli nie będzie można stamtąd wysłać fotki na Instagrama?
Nic więc zatem dziwnego, że SpaceX oprócz planów transportowania ludzi na Marsa, planuje stworzyć także osobną konstelację satelitów, krążących wokół Marsa. Będą one zapewniać Internet dla przyszłych mieszkańców Czerwonej Planety.
Internet satelitarny na Marsie
Szefowie SpaceX są przekonani, że na Marsie, w obliczu wyjątkowo niekorzystnych dla człowieka warunków tam panujących, astronauci będą szczególnie potrzebowali systemu komunikacji z wszystkimi innymi ludźmi na powierzchni planety.
Oprócz tego równie ważne będzie stworzenie stabilnego systemu przesyłu informacji między Ziemią a Marsem tak, aby mieszkańcy Marsa mieli bezpośredni (choć opóźniony) dostęp do internetu ziemskiego.
Gwynne Shotwell, prezes SpaceX, która udzieliła wywiadu magazynowi TIME w ramach TIME100 Talks przekonuje, że cała idea wysyłania ludzi na Marsie była dla Elona Muska podstawowym celem stworzenia SpaceX. Według założeń Elona Mars miał być wyjściem zapasowym dla ludzkości, w razie gdyby na Ziemi doszło do jakiejś potężnej katastrofy.
Kiedy w 2002 r. przeprowadzałam wywiad z Elonem i opowiadał w nim o tak ambitnych planach, wydawały mi się one całkowicie szalone. Teraz, prawie 20 lat później, nie wydaje mi się to już takie szalone
– mówi Shotwell.
Starlink to jeden z ważniejszych projektów SpaceX na Ziemi
Jednocześnie Shotwell przekonuje, że plany marsjańskie nie oznaczają, że SpaceX nie jest zainteresowany Ziemią. To właśnie tutaj i dla potrzeb ludzi na Ziemi SpaceX inwestuje, chociażby w system Starlink, który będzie dostarczał internet w każde miejsce na powierzchni Ziemi.
Turystyka kosmiczna? Jeszcze nie
Wbrew pozorom, póki co SpaceX nie uważa turystyki kosmicznej za potencjalnie interesujący od strony biznesowej. Z czasem jednak firma zamierza doprowadzić do obniżenia kosztów podróży kosmicznych do obecnych cen podróży samolotem. Dopiero wtedy turystyka kosmiczna stanie się dostępna dla mas, jednak na ten etap jeszcze trochę trzeba poczekać.
SpaceX za dziesięć lat
Według Shotwell, jeżeli projekt Starship będzie rozwijał się zgodnie z planami obecnymi, to za dziesięć lat ludzie, którzy nie są miliarderami, będą mogli częściej latać w przestrzeń kosmiczną. Co więcej, Shotwell przekonuje, że za 10 lat ludzie będą za pomocą Starshipa latali już na Marsa.
Czy to wynik racjonalnej analizy planów i możliwości, czy też efekt przebywania zbyt często i zbyt długo w obecności Elona Muska, ciężko powiedzieć. Niemniej jednak SpaceX dokonał już tak ogromnego postępu w rozwoju rynku wynoszenia ładunków w przestrzeń kosmiczną, że warto zwrócić uwagę na takie zapewnienia, bo mogą się one okazać prorocze. Sprawdzimy za 10 lat.