REKLAMA

Sony uspokaja graczy. PlayStation 5 dotrze do sklepów przed końcem tego roku

Sony potwierdza, że pomimo trwającej pandemii koronawirusa PS5 zadebiutuje pod koniec 2020 r. Razem z PlayStation 5 do sklepów trafi zestaw gier startowych.

PlayStation 5 DualSense 1
REKLAMA
REKLAMA

PlayStation 5 i Xbox Series X zostały zapowiedziane już w zeszłym roku i teraz raz po raz dostajemy kolejne strzępy informacji na ich temat. Wiemy już, jaka będzie ich specyfikacja i od dawna mówi się o tym, że konsole nowej generacji zadebiutują na święta 2020 r. Gracze zastanawiali się jednak, czy z powodu koronawirusa premiera konsol Sony i Microsoftu się nie opóźni.

Pojawiły się uzasadnione obawy o to, czy fabryki będą w stanie zaspokoić popyt, ale z drugiej strony to podaż może być większa — jesteśmy dopiero na początku globalnego kryzysu ekonomicznego wywołanego pandemią. Tak jak WHO zaleca nam teraz granie w gry, tak zakup nowej konsoli może w tym roku w wielu gospodarstwach domowych spaść na sam koniec listy priorytetów zakupowych.

Mimo to Sony uspokaja graczy i potwierdza, że PlayStation 5 dotrze na sklepowe półki na czas.

Nie wiemy co prawda, ile za urządzenie produkcji Sony przyjdzie nam zapłacić, a Microsoft ceny swojej konsoli również jeszcze nie zdradził, ale japońska firma potwierdziła właśnie, że PS5 dotrze na czas. Planowany debiut na święta 2020 r. pozostaje w mocy.

Ta deklaracja pojawiła się przy okazji publikacji raportu finansowego za 2019 r. Ten nie był niestety dla Sony łaskawy, bo chociaż sprzedało się już 110 mln konsol z rodziny PS4 w ujęciu globalnym, to i tak w segmencie gier wideo firma zaliczyła 14. proc. spadek dochodu w ujęciu r/r.

Wprowadzenie do sprzedaży nowego sprzętu oraz gier nowej generacji mogłaby te wyniki poprawić. Zapewne to właśnie z tego powodu Sony tak bardzo nie chce przesuwać premiery na 2021 r. chociaż koronawirus utrudnia pracę związane z np. testowaniem gier i sprzętu ze względu na restrykcje w podróżach lotnicznych.

Osobną kwestią pozostaje kwestia gier startowych na PS5.

Razem z nowymi konsolami zadebiutują nowe gry, ale otwartym pozostaje pytanie o dokładny kształt katalogu. Microsoft ostatnio co prawda zdradził, jakie tytuły od firm trzecich pojawią się na konsoli Xbox Series, ale ciągle nie wspomina o grach, jakie wyprodukują należące do jego studia. Sony zaś cały czas trzyma karty przy orderach i bardzo ostrożnie dawkuje nowe informacje.

REKLAMA

Japońska firma nadal nie zdradziła, w co dokładnie zagramy na PS5. Wygląda jednak na to, że robienie z tego tajemnicy to była dobra decyzja. Deweloperzy z powodu koronawirusa zostali zmuszeni do pracy zdalnej, a ta może być przecież mniej wydajna. Nawet jeśli część tytułów zaliczy opóźnienia, to gracze się o tym nawet nie dowiedzą. Podobno jednak wszystko idzie zgodnie z planem…

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj Spider's Web w Google News.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA