Gra zdalna PS4 trafiła na iPhone’a oraz iPada! Od teraz w gry z PlayStation 4 możesz grać na smartfonie lub tablecie
Zupełnie nieoczekiwanie aplikacja Gra zdalna trafiła do App Store dla iPhone’a oraz iPada. Program pozwala cieszyć się grami z PlayStation 4 na smartfonach oraz tabletach. Brzmi rewelacyjnie? Niestety, jest pewien haczyk…
Aplikację Gra zdalna możecie już pobrać z App Store. Wcześniej ten program był dostępny wyłącznie dla posiadaczy smartfonów Xperia. Teraz może go zainstalować każdy, kto ma pod ręką iPhone’a lub iPada. Trzeba tylko pamiętać, że do poprawnego funkcjonowania aplikacji wymagana jest najnowsza aktualizacja oprogramowania (wersja 6.50) konsoli PlayStation 4.
Gra zdalna pozwala korzystać z PlayStation 4 na ekranie smartfonu lub tabletu.
Aby takie bezprzewodowe połączenie było możliwe, powinny zostać spełnione dwa warunki. Po pierwsze, iPhone/iPad musi być podłączony do sieci WiFi. Po drugie, PS4 powinno być włączone i podłączone do sieci. Wtedy oba urządzenia mogą rozpocząć proces parowania, który trwa od kilkunastu do kilkudziesięciu sekund. Następnie na urządzeniu mobilnym wyświetli się obraz z PS4, a na ekran dotykowy zostaną nałożone cyfrowe przyciski DualShocka.
Strumieniowany obraz może być wyświetlany w jakości 360p, 540p, 720p lub 1080p. Trzeba zaznaczyć, że standard FHD jest wspierany wyłącznie przez PS4 z serii CUH-7000. Inne modele konsoli zostały ograniczone do wysyłania obrazu w maksymalnej rozdzielczości 720p. Jednocześnie gracz może dostosować liczbę klatek na sekundę, wybierając między 30 oraz 60 fps-ami.
Gra zdalna działa zadziwiająco dobrze. Czas reakcji jest natychmiastowy.
Jestem szczerze zdumiony tym, jak dobrze działa Gra zdalna na moim poczciwym iPhonie 8 Plus. Na domowej sieci światłowodowej opóźnienie między konsolą oraz wydarzeniami na przenośnym ekranie (1080p) jest w zasadzie nieodczuwalne. Nie ma efektu echa, nie ma spadków płynności, z kolei artefakty graficzne pojawiają się naprawdę sporadycznie. Pod tym względem Remote Play to jedno z bardziej stabilnych, szybkich i niezawodnych rozwiązań dotyczących strumieniowania gier, jakie są dostępne na rynku.
Oczywiście trzeba mieć świadomość, że nie każdy ma dostęp do kablowej sieci światłowodowej. Dlatego jakość rozgrywki oferowana przez aplikację Gra zdalna będzie różna dla każdego użytkownika. Sam jestem zachwycony, ale zdaję sobie sprawę, że streaming to niezwykle problematyczne zagadnienie, które w gigantycznej mierze zależy od stanu lokalnej infrastruktury sieciowej. Na pocieszenie warto dodać, że urządzenie mobilne oraz konsola nie muszą znajdować się w tej samej sieci, aby nawiązać połączenie.
Niestety, usługa bezprzewodowego grania ma jedną, ale gigantyczną wadę.
Na nic mi błyskawiczny czas reakcji i obraz w dobrej jakości, skoro nie mogę komfortowo sterować grami. Gra zdalna na iOS działa wyłącznie w oparciu o cyfrowe przyciski naniesione na ekran iPhone’a lub iPada. Użytkownik nie ma możliwości sparowania sprzętu Apple’a z DualShockiem. Czy to bezprzewodowo, czy po kablu.
To wielka wada. Cyfrowe analogi po prostu nie zdają egzaminu. Czy to pierwszoosobowa strzelanina czy trzecioosobowy horror, manewrowanie bohaterem stanowi główną bolączkę. Do tego aplikacja nie przewiduje edycji ustawień sterowania. Nie możemy dopasować czułości wirtualnych analogów do własnych potrzeb ani nie możemy edytować martwej strefy wychylenia. Bez tych dwóch opcji latanie w Ace Combat czy strzelanie w Resident Evil kompletnie mija się z celem.
Sony ma w zanadrzu świetną technologię. Jednak bez wsparcia fizycznych kontrolerów Gra zdalna pozostaje egzotyczną ciekawostką, która nie wpłynie na to, jak korzystamy z konsoli.
*Zrzuty ekranu zostały wykonane na smartfonie iPhone 8 Plus.