W Rosji to nie roboty zabierają ludziom pracę. Zaawansowany robot Borys okazał się być człowiekiem
Rosja to nadal trochę odmienny stan umysłu. Na całym świecie ludzie boja się, że roboty zabiorą im pracę, a w Rosji… No cóż, stało się zupełnie odwrotnie.
Najbardziej zaawansowany robot Borys, zaprezentowany podczas corocznego forum technologicznego ProjeKTOrija okazał się być człowiekiem w przebraniu.
Swoim występem, Borys bardzo szybko wzbudził podejrzenia rosyjskich internautów
Podczas prezentacji Borys pochwalił się zarówno swoimi umiejętnościami w prowadzeniu konwersacji, znajomością matematyki, opowiedział o swoich marzeniach, a nawet zatańczył (dość kiepsko) do jednego z utworów rosyjskiego zespołu Little Big. Tak, chodzi o Skibidi.
W porównaniu do zachodniej konkurencji, rosyjska konstrukcja wypadła o niebo lepiej. To zresztą wzbudziło podejrzenia rosyjskich internautów. Zaczęli oni analizować nagrania udostępnione przez rosyjskie media i zadawać niewygodne pytania w stylu: no dobrze, ale gdzie ten nasz robot ma jakiekolwiek czujniki do mapowania najbliższego otoczenia.
Internetowym śledczym udało się też podobno znaleźć w jednym z rosyjskich sklepów kostium robota Alosza, który do złudzenia przypominał cud rosyjskiej myśli technologicznej - Borysa. Piszę podobno, ponieważ akurat tej informacji nie byłem w stanie zweryfikować. Nie jest to zresztą aż takie ważne. Oszustwo wyszło na jaw w bardziej dobitnym stylu.
Spójrzcie na to zdjęcie. Szyja Borysa wygląda jakby należała do człowieka:
A to zdjęcie z kolei udostępniła redakcja MBCH Media, należąca do Michaiła Chodorkowskiego, który ma sporo powodów do krytykowania rosyjskich władz:
Sama fotografia, szczególnie w połączeniu ze wszystkimi innymi poszlakami wydaje się być wystarczająco wiarygodna. No i ze strony prorządowego programu Westi ktoś zdążył już usunąć materiał o tym, że Rosjanie potrafią budować najlepsze roboty na świecie.
Po co ta cała szopka?
Rosja najwidoczniej tęskni za czasami, w których oprócz kontroli nad ogromnymi zasobami naturalnymi mogła pochwalić się też rozwojem swoich rodzimych technologii. Dziś, oprócz powołania do życia nowej marki samochodów, Rosjanie nie mogą pochwalić się zbyt wieloma sukcesami w tej kwestii.
Kogoś ten stan rzeczy musiał zirytować do tego stopnia, że na forum technologicznym, powołanym do życia przez samego Władimira Putina, za superzaawansowanego robota musiał przebrać się człowiek. Nie jest to może wpadka roku, ale na pewno wydarzenie to zostanie zapamiętane na długo. Nie tylko przez Rosjan.