Masz kupować aplikacje nie tylko sobie, ale też znajomym, sąsiadom i babci. Tak działa nowy Microsoft Store
Microsoft coraz skuteczniej ratuje porażkę biznesową, jaką od lat jest Microsoft Store. Znacząco poszerzył ofertę domyślnego repozytorium oprogramowania na Windows, teraz uzupełnia jego ostatnie braki.
![logowanie do Windows 10](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2018%2F08%2Fwindows-10-logowanie-za-pomoca-konta-google.jpg&w=1200&q=75)
Microsoft Store zadebiutował (pod inną nazwą) po raz pierwszy w systemach Windows 8, Windows RT i Windows Phone. I bardzo szybko się okazało, że jest to wielka biznesowa porażka Microsoftu. Systemy Windows Phone i Windows RT nigdy nie zdobyły dostatecznej liczby klientów, by dało się w tym sklepie dobrze zarabiać. Z kolei oferta oprogramowania na Windows 8 – i jego następców – była dość mizerna.
Głównym powodem tego faktu była uboga funkcjonalność samej usługi oraz jego nastawienie wyłącznie na gry i aplikacje budowane w myśl nowoczesnej platformy aplikacji dla Windows, którą dziś znamy pod nazwą Universal Windows Platform i która nigdy nie zdobyła większego zainteresowania twórców oprogramowania oraz – co za tym idzie – samych użytkowników.
Kilka kroków, by naprawić tę sytuację już wykonano. Teraz czas na kolejny.
Microsoft w końcu pogodził się z sytuacją, że jego platforma operacyjna dla telefonów komórkowych i konsumenckich tabletów nie odniosła i już nie odniesie sukcesu. Dlatego też zrezygnowano z zafiksowania się wyłącznie na platformę UWP.
Do Microsoft Store trafiły gry – na Xboxa i na PC – oraz aplikacje tworzone na staroświecką, ale zdecydowanie bardziej dojrzałą i dostępną wyłącznie na PC i tablety platformę Win32. To pozwoliło na znaczące poszerzenie oferty sklepu – dziś w zasadzie większość popularnych aplikacji jest już przez niego oferowana. Wkrótce pojawi się też obsługa usług abonamentowych dla firm trzecich, od pewnego czasu też można kupować gry w prezencie innym użytkownikom.
Od dziś możesz kupić koledze, dziewczynie, bratu i mamie dowolną aplikację z Microsoft Store.
Microsoftowi bardzo zależy, byśmy korzystali z Microsoft Store z dwóch powodów. Pierwszym jest nasze bezpieczeństwo: aplikacje z systemowego repozytorium są wiadomego pochodzenia, są bezpieczne, pozbawione szkodliwego oprogramowania i nie mają możliwości wpływania na system i stabilność jego pracy. Drugim są pieniądze: od każdej zawartej przez Microsoft Store transakcji Microsoft pobiera prowizję.
Do tej pory aplikacje mogliśmy kupować tylko dla siebie. A co jeśli chcielibyśmy kupić komuś bliskiemu potrzebny mu bądź jej program? Mogliśmy albo zalogować się na konto tej osoby i podać swoje dane płatnicze – marny z punktu bezpieczeństwa prywatnych informacji pomysł – albo kupić tej osobie ów program w fizycznej formie, całkowicie pomijając Microsoft Store. Od dziś nie musimy tego robić.
Jak kupić innej osobie aplikację w prezencie przez Microsoft Store?
Czynność ta jest bardzo prosta i działa na tej samej zasadzie, co kupowanie gier w prezencie. Należy będąc zalogowanym na nasze Konto Microsoft uruchomić aplikację Microsoft Store i odnaleźć w niej program, który chcemy komuś sprezentować. Jeżeli sami go nie posiadamy, należy kliknąć w trzy kropeczki obok przycisku Kup i tam Kup jako upominek. Jeżeli zaś aplikacja już do nas należy, Microsoft Store automatycznie wyciągnie na wierzch wspomniany przycisk Kup jako upominek.
Jeżeli nic nie zmienialiśmy w domyślnych ustawieniach Microsoft Store, zostaniemy poproszeni o ponowne potwierdzenie swojej tożsamości – biometrycznie, za pomocą PIN-u lub hasła – a następnie poproszeni o adres e-mail osoby, która ma otrzymać od nas prezent. Ostatnim krokiem jest wskazanie formy płatności za aplikację. Odbiorca, jeżeli wszystko pójdzie dobrze, otrzyma od Microsoft Store wiadomość mailową z kodem umożliwiającym nieodpłatne pobranie płatnej aplikacji, a ta zostanie przypisana do jego konta.
Czy dalej są powody, by nie korzystać z Microsoft Store.
Niestety, tak. Systemowe repozytorium aplikacji dla Windows nadal nie obsługuje subskrypcji od firm trzecich, przez co nie znajdziemy w nim aplikacji na nich polegających. W tym wielu popularnych i istotnych od Adobe, które jest partnerem Microsoftu. Z pewnością też wielu z was wskaże gry i aplikacje, które nadal – mimo znaczącej poprawy sytuacji – nie są dostępne w ofercie Microsoft Store.
No i nie zapominajmy o najważniejszym. Gry i aplikacje z Microsoft Store to gwarancja wygody, stabilności i bezpieczeństwa. Niestety, kupione tą drogą oprogramowanie staje się na zawsze nasze, czego efektem ubocznym jest brak możliwości jego sprzedaży, gdy przestanie nam być potrzebne…