Ten samochód rzuci wyzwanie Tesli. Oto Fisker EMotion
Henryk Fisker to legenda w branży motoryzacyjnej. Duński projektant zaprezentował właśnie światu samochód, który rzuci wyzwanie Modelowi S Tesli.
Chyba wszyscy zgodzimy się z tezą, że Tesla zrewolucjonizowała całą branżę motoryzacyjną. Jeśli komuś udałoby się stworzyć samochód, który byłby lepszy, niż modele produkowane w fabryce Elona Muska, nie musiałby zbytnio martwić się o reklamę.
Fisker EMotion to następca modelu Karma.
Karma co prawda produkowana była jeszcze pod szyldem Fisker Automotive i technicznie rzecz biorąc była samochodem hybrydowym. Piszę „technicznie”, ponieważ jednostka spalinowa w Karmie służyła tylko i wyłącznie do ładowania akumulatorów dla dwóch silników elektrycznych, które napędzały tylną oś pojazdu.
Fisker sprzedał Fisker Automotive w 2014 r. i postanowił założyć nową firmę – Fisker Inc. EMotion będzie jednym z dwóch pierwszych samochodów produkowanych pod nowym szyldem. O tym drugim modelu wiemy tylko tyle, że będzie mniej luksusowy, niż EMotion, tańszy i projektowany z myślą o masowym odbiorcy. Skupmy się zatem na EMotion.
Fisker EMotion: 640 kilometrów zasięgu i ładowanie w 9 minut dzięki akumulatorom z grafenu.
Te dwa parametry robią ogromne wrażenie. Elektryczne konstrukcje, które zostały dopiero zapowiedziane, mogą pochwalić się gorszymi wynikami. Większość modeli, które ukażą się w 2020 r., celuje w zasięg 500 km na jednym ładowaniu. Ich producenci nadal planują korzystać też z tradycyjnych, litowo-jonowych akumulatorów.
EMotion na pewno będzie wyróżniać się pod tym względem. Akumulatory, z których korzystać ma ten model, oparte są na technologii grafenowych superprzewodników. Szczegóły tego rozwiązania na razie nie są znane.
Wiemy jedynie, że proces produkcji tego typu akumulatora został opracowany przez naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego i aktualnie czeka na przyznanie patentu przez Amerykański Urząd Patentowy.
Jeśli deklarowany przez producenta zasięg Emotion okaże się prawdziwy, oznaczać to będzie, że ktoś pokonał Elona Muska w jego własnej grze. Pozostaje tylko pytanie, co stanie się dalej. Czy producenci samochodów masowo zaczną przerzucać się na nowy typ akumulatora, czy zostaną przy ogniwach litowo-jonowych? Silnik Wanka w teorii też miał być lepszy niż 4-suwowy motor…
EMotion będzie też szybki i autonomiczny.
EMotion, jak przystało na luskusową limuzynę sportową, będzie też całkiem szybki. Jego prędkość maksymalna, deklarowana przez producenta to 260 km/h. Chociaż przypuszczam, że jazda z taką prędkością dość znacznie wpłynie na jego zasięg.
Oprócz tego, Fisker Inc. obiecuje, że EMotion będzie zdolny do w pełni autonomicznej jazdy. Producent jednak przyznaje, że funkcja ta może pojawić się dopiero po premierze samochodu.
Cena i data premiery EMotion nadal pozostają tajemnicą. Mam tylko nadzieję, że dotychczasowe informacje o tym modelu nie okażą się mocno przesadzone.