Pod czujnym okiem - złapane smartfonem #44
Wielka Siostra patrzy!
Codziennie dzielę się z wami jednym najlepszym zdjęciem, które wykonałem danego dnia smartfonem Samsung Galaxy A5 2017.
Ludzie, reklamy, banery. Wnętrze galerii handlowych potrafi przypominać kolorowy odpust, ale można się w nim odnaleźć pod kątem fotograficznym. Niestety ochrona niezbyt przychylnie patrzy na fotografów, ale hej, od czego są smartfony?
Dyskrecja towarzysząca fotografii mobilnej jest nieporównywalna do tej tradycyjnej fotografii, uprawianej dedykowanymi aparatami. Ten aspekt to duży plus smartfonów.
A samo dzisiejsze zdjęcie? Duży baner przedstawiający twarz modelki kontrastuje z małymi sylwetkami ludzi. Taki kontrast rozmiarów jest ciekawym motywem w fotografii, który sprawdza się praktycznie zawsze.
A obróbka? Tutaj sytuacja jest wyjątkowo prosta. W tego typu fotografii czarno-biała wersja kolorystyczna wprowadza dezorientację. Im więcej elementów, reklam, twarzy, modelek i żywych osób, tym więcej zajmuje widzowi rozgryzienie sceny.
Kiedyś będę musiał zapolować na ten baner przy innym ujęciu, gdzie będzie widoczne bardziej bezpośrednie zestawienie wydruku i żywego człowieka.
Kolejne zdjęcie już jutro. W międzyczasie zapraszam do obejrzenia mojego profilu na Tookapic, gdzie znajdziecie wszystkie zdjęcia powstałe w naszym projekcie fotograficznym tworzonym wspólnie z Samsungiem i Tookapic.