Druga młodość GIF-ów dociera do Facebooka. Przygotujcie się na zalew plików wideo w komentarzach
Korzystając z Reddita, Twittera oraz Messengera ma się wrażenie, że GIF-y są popularniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Chociaż format plików graficznych jest z nami już 30 lat, właśnie teraz przeżywa swoją drugą młodość. Niebawem jej świadkami będą komentujący na platformie Facebook.
Format GIF powstał w zamierzchłym 1987 roku. Jego twórcami była niedziałająca już dzisiaj firma CompuServe. Przedsiębiorstwo najpierw zajmowało się pocztą elektroniczną, a następnie świadczeniem usług internetowych. GIF to poboczny projekt firmy. Ciekawe, czy ktoś w CompuServe przypuszczał, że ich format nie tylko przeżyje korporację, ale doczeka się drugiej młodości, której początek przypada gdzieś na 2015 - 2016 rok.
Dzisiaj GIF-y to jedne z najpopularniejszych formatów w sieci. Reddit, Twitter czy Messenger są nimi zalane.
Skąd wzięła się ta nagła popularność animowanych plików graficznych z bezstratną kompresją? Powody są przynajmniej dwa. Przede wszystkim, wraz z 2006 rokiem wygasły wszelkie ograniczenia patentowe dotyczące GIF-ów. Ich komercyjna implementacja do programów, mobilnych aplikacji czy witryn WWW stała się nie tylko łatwa, ale również darmowa.
Po drugie, GIF-om bardzo przysłużyła się poprawa jakości bezprzewodowej infrastruktury sieciowej. Wraz z końcem ery 3G nasze przenośne urządzenia mogły wyświetlać coraz pokaźniejsze, lepsze jakościowo pliki graficzne. Czas ich wczytywania był minimalizowany. Dzisiaj, w erze standardu LTE, wczytanie przeciętnego pliku GIF trwa niemal tyle samo, co wczytanie zwykłego, statycznego obrazka JPEG.
GIF-y stały się popularne, bo przestały być ociężałe. Przestały wyświetlać się z opóźnieniem. Reddit, Twitter, Messenger - to nie przypadek, że animowane pliki królują właśnie tam. Każda z tych platform jest niezwykle popularna w wydaniu mobilnym. To smartfony i tablety podłączone do szybkiej sieci bezprzewodowej przyczyniły się do ponownej popularyzacji GIF-ów.
Za trendem podąża ospały ostatnimi czasy Facebook, testując implementację GIF-ów do systemu komentarzy.
W Messengerze GIF-y zajmują ważną pozycję już od dłuższego czasu. Jeżeli jednak chodzi o komentarze Facebooka, tutaj wciąż królują treści tekstowe oraz statyczne obrazki. Aby dodać GIF-a, trzeba korzystać z zewnętrznych odsyłaczy i witryn. Niebawem się to zmieni. Portal Zuckerberga zaczął już eksperymentować z bezstratnym wideo natywnie obsługiwanym z poziomu samych komentarzy.
Możliwość testowego osadzania GIF-ów w komentarzach jako pierwsi dostali administratorzy komercyjnych profili reklamujących się na Facebooku. Najprawdopodobniej to tylko i wyłącznie kwestia czasu, kiedy nowa możliwość zostanie udostępniona również zwykłym, płacącym swoim czasem i prywatnością użytkownikom Facebooka.
Bardzo możliwe, że GIF-y doskonale przyjmą się w komentarzach najpopularniejszej platformy społecznościowej świata. Posiadacze Messengera od Facebooka pokochali bezstratne pliki wideo. W ciągu kilku miesięcy od ich włączenia w aplikacji wysłaliśmy sobie ponad 22 miliony GIF-ów. Jeżeli ich dodawanie do komentarzy będzie równie proste i równie dobrze wyeksponowane, przygotujcie się na zalew animowanych, jarzących się na wszystkie kolory wpisów.