Gdzie się schował Windows 10? O, tu - w lodówce
Windows 10 jest tak popularnym systemem, że niedługo znajdziesz go nawet w lodówce. Dosłownie - w lodówce LG.
Targi IFA w Berlinie to kopalnia ciekawych, futurystycznych i pięknych produktów. Przechadzając się po stoisku LG moją uwagę przykuły rewelacyjne telewizory OLED i ciekawe sprzęty domowe… aż tu nagle pojawiła się lodówka z Windowsem 10.
Co potrafi lodówka LG z Windowsem 10?
Lodówka jest wyposażona w dwoje drzwi, z których jedne są ogromnym, przezroczystym wyświetlaczem. Lodówka kryje w sobie procesor x86 i pracuje pod kontrolą pełnego systemu Windows 10, choć możemy go używać wyłącznie w trybie tabletowym.
Co umożliwia Windows 10? Całkiem sporo. Możemy na lodówce sprawdzić pocztę, przeglądać Internet, zrobić zakupy online, cy nawet pograć w prostą grę.
Do dyspozycji mamy też specjalną nakładkę systemową, dzięki której dostajemy dostęp do dziesiątek funkcji stworzonych z myślą tylko o lodówce.
Ekran jest… przezroczysty
Ekran lodówki jest przezroczysty, przy czym sami możemy sterować stopniem przezroczystości. Dzięki temu możemy podejrzeć wnętrze lodówki bez otwierania drzwi. W połączeniu z dotykowym ekranem daje to mnóstwo możliwości. Możemy np. podpisywać półki (mama, taka, dziecko; obiad, deser), jak i oznaczać produkty specjalnymi naklejkami, które mogą zawierać np. informacje o liczbie kalorii.
Na lodówce możemy też zostawić wiadomość dla domowników. Możemy włączyć timer, budzik i inne przydatne drobiazgi. Najbardziej rozczuliła mnie możliwość dodawania gifów-niespodzianek, które aktywują się np. z okazji urodzin któregoś z domowników. Lodówka sama może odtworzyć animację i rozpocząć imprezę-niespodziankę.
Nie wiadomo jeszcze czy lodówka trafi do sprzedaży w Europie. Jeśli tak, zakup trzeba będzie dobrze przemyśleć. Bo co, jeśli lodówka nie dogada się z piekarnikiem na Androidzie?