REKLAMA

Samsung Lens Cover, czyli gadżet dla tych, którzy od mobilnej fotografii chcą więcej

Samsung być może porzucił dział aparatów, ale nie oznacza to końca produkcji zewnętrznych obiektywów. Już niebawem do sklepów trafią obiektywy Lens Cover dedykowane Samsungom Galaxy S7 i S7 edge. Czy warto dać im szansę?

Samsung Lens Cover
REKLAMA
REKLAMA

Aparaty smartfonów są coraz doskonalsze, ale cały czas koncept krąży wokół jednego schematu. Obiektywy urządzeń mobilnych to szkła stałoogniskowe, które oferują jeden konkretny kąt widzenia. Innymi słowy, użytkownik musi „zoomować nogami”, czyli po prostu podchodzić bliżej lub odchodzić na większą odległość.

Co jakiś czas pojawiają się wyjątki od tej reguły - a to smartfon z zoomem optycznym (Samsung Galaxy Camera i jego następcy), a to smartfon wyposażony w dwa obiektywy o różnych kątach widzenia (LG G5). W skali całego rynku są to jednak niszowe rozwiązania.

Zdecydowana większość smartfonów stawia na jeden szeroki kąt widzenia. Taki stan rzeczy przeszkadza tylko nielicznym, co jest naprawdę zaskakujące. W świecie tych „dużych” aparatów jest dokładnie na odwrót. Do obiektywów stałoogniskowych trzeba dorosnąć. Co więcej, mało który fotograf dorasta do momentu, kiedy mógłby zdecydować się na fotografowanie tylko jedną „stałką”. Tymczasem w taki sposób smartfonami fotografują - zupełnie nieświadomie - setki milionów osób.

Samsung ma coś dla osób, które chcą od fotografii mobilnej czegoś więcej.

Samsung Lens Cover class="wp-image-494652"

Już niebawem do polskich sklepów trafi Samsung Lens Cover, czyli specjalny zestaw składający się z obudowy na smartfona oraz dwóch zewnętrznych obiektywów. Jeden z nim jest szkiełkiem szerokokątnym zapewniającym pole widzenia 108 stopni (powiększenie 0,63x), a drugi to teleobiektyw, z którym smartfon będzie widział pole o szerokości 45 stopni (powiększenie 2x).

Zestaw będzie dostępny w dwóch wariantach przeznaczonych do płaskich i zakrzywionych S-siódemek. Póki co gadżet można zamówić w niemieckim sklepie Samsunga za kwotę ok. 150 euro. Gadżet powinien być dostępny w Polsce od połowy maja.

Ale to już było…

Samsung Lens Cover class="wp-image-494653"

Zewnętrzne obiektywy do smartfonów nie są niczym nowym, bowiem podobnych rozwiązań mamy już na rynku dziesiątki. Ba, często są one dostępne nawet w polskich dyskontach w cenie dosłownie kilku złotych. Oczywiście obiektywy w takiej cenie nie mogą oferować dobrej jakości obrazu, ale ta sytuacja dobrze pokazuje nasycenie rynku podobnymi rozwiązaniami.

Samsung celuje w wyższą półkę, ale ten segment też jest już od dawna zagospodarowany poprzez wiele uniwersalnych obiektywów, które nierzadko charakteryzują się świetną jakością obrazowania. Choć w tym wypadku lepiej pasowałoby określenie „zerową degradacją obrazu z nieuzbrojonego obiektywu smartfona”.

Gadżet na otarcie łez po zamknięciu działu foto?

Samsung Lens Cover class="wp-image-494654"

Dział dedykowanych aparatów Samsunga to już historia, niezależnie od tego, co oficjalnie mówią przedstawiciele firmy. Naprawdę szkoda, bo - jak wielokrotnie podkreślałem - Samsungi NX oferowały bardzo dobrą jakość zdjęć przy naprawdę rozsądnej cenie.

Być może obiektywy Lens Cover to test nowej strategii dotarcia do klienta, który oczekuje od aparatu czegoś więcej. Dedykowane aparaty nie sprzedawały się najlepiej, a obiektywy były jeszcze większą niszą. W przypadku smartfonów jest inaczej, bowiem tu sprzedaż jest liczona w dziesiątkach, a nawet setkach milionów urządzeń. W pierwszym miesiącu sprzedaży już ok. 10 mln S-siódemek trafiło do klientów.

REKLAMA

Nawet jeśli tylko niewielka część użytkowników kupi dodatkowe akcesorium, obiektywy i tak mogą być większym hitem, niż dedykowane szkła do aparatów Samsunga. Czy właśnie tak wygląda bezlusterkowiec przyszłości? Mam nadzieję, że jednak nie.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA